Od połowy października zakaz wjazdów TIR-ów do Łodzi
Według nieoficjalnych informacji do jakich dotarło Radio Łódź, władze Łodzi, które pierwotnie planowały, aby TIR-y nie mogły wjeżdżać do miasta od 1 października, postanowiły opóźnić wprowadzenie zakazu. Uwzględniły obawy miejscowości ościennych, że wtedy ciężki ruch zostanie skierowany przez Konstantynów Łódzki, Aleksandrów Łódzki lub Zgierz.
Przypomnijmy, że od 1 października na autostradzie A1 będącej wschodnią obwodnicą Łodzi, zostaną wprowadzone opłaty viaToll. Może to spowodować, że część kierowców ciężarówek wybierze – z oszczędności – drogę przez Łódź. A gdyby ta zakazała wjazdu ciężarówek, wielkie TIR-y mogłyby próbować jechać przez mniejsze, sąsiadujące z Łodzią miasta.
Dlatego teżwładze Konstantynowa Łódzkiego, Aleksandrowa Łódzkiego i Zgierza skierowały do premiera i resortu transportu pisma z prośbą o zniesienie opłat na odcinku A1 okalającym aglomerację łódzką, oraz w sprawie ograniczenia ruchu na drodze krajowej nr 71 i 72.
Kilka dni temu Robert Bujnowicz, przewodniczący konstantynowskiej Rady Miejskiej zapowiedział na antenie Radia Łódź w programie Gość Po 8, że władze tego miasta nie zawahają się przed zablokowaniem przejść dla pieszych w sytuacji, gdy wzrośnie liczba ciężarówek po wprowadzeniu od 1 października zakazu wjazdu tirów do Łodzi.Na razie władze Konstantynowa chcą wykonać specjalne badania natężenia ruchu pojazdów ciężarowych.