Na komisariat zgłosiła się matka 14-latki. Twierdziła, że na jednym z portali społecznościowych ktoś składa propozycje o charakterze seksualnym jej 14-letniej córce. Kobieta próbowała sama interweniować i napisała do mężczyzny, aby zostawił w spokoju jej dziecko. Postanowiła jednak sprawę przekazać w ręce policji.

Mężczyzna wpadł na gorącym uczynku. Umówił się przez internet z – jak myślał z nastoletnią dziewczyną – w łódzkiej Manufakturze. Na miejscu czekali na niego funkcjonariusze. 64-latek z Głowna na swoim profilu używał fałszywych danych osobowych i często zmieniał nazwisko oraz imię, by trudniej go było namierzyć. Mężczyzna usłyszał zarzuty składania propozycji z podtekstem seksualnych małoletniej poniżej 15 roku życia.

Grozi mu do 3 lat więzienia.