Radni PiS:”GIODO powinien sprawdzić UMŁ”
Radni PiS proszą Generalnego Inspektora Danych Osobowych, żeby kompleksowo sprawdził jak w łódzkim Urzędzie Miasta traktowane są wrażliwe dane osobowe.

To reakcja na ostatnie upublicznienie przez magistrat informacji o kilkunastu klientach opieki społecznej, które przez błąd urzędnika trafiły do sieci. Jak przekonuje radny Łukasz Magin Inspektor powinien zbadać nie tylko tą jedną sprawę, ale przyjrzał się bliżej temu, jak zabezpieczane są takie informacje w całym urzędzie. – Prosimy, aby przeprowadzić kontrolę w 2017 roku nie tylko w urzędzie, ale i jednostkach podległych.
Radny Bartłomiej Dyba-Bojarski dodaje, że przypadek udostępnienia danych podopiecznych MOPS to nie pierwsza taka sytuacja w Urzędzie Miasta, dlatego właśnie potrzeba jest kompleksowa kontrola. – W prokuraturze toczyło się postępowanie dotyczące list poparcia Platformy Obywatelskiej. Podpisy pokrywały się z danymi gapowiczów z MPK – dodaje. – Boimy się, że wyciek danych może powtarzać się.
Pismo do Generalnego Inspektora Danych Osobowych od radnych PiS jest jedynie prośbą o zbadanie sprawy – radni sami nie mogą wystąpić o wszczęcie postępowania, bo nie są stroną pokrzywdzoną w spr
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |