W Tomaszowie budują wielką halę lodową. “Ten obiekt jest potrzebny”
W Tomaszowie Mazowieckim powstaje hala lodowa, w której znajdą się dwa tory lodowe. Łyżwiarze szybcy nie mogą doczekać się obiektu.

Prezydent Tomaszowa Mazowieckiego Marcin Witko mówi, że to spektakularna inwestycja, która powstaje w mieście z dużymi tradycjami łyżwiarskimi. – Od wielu lat mówiono o tym, jak bardzo potrzebny jest tor – wyjaśnia prezydent. – Zaczęliśmy o nim marzyć jak Zbigniew Bródka zdobył złoto olimpijskie. Postanowiliśmy wziąć się do pracy, bo u nas tradycje łyżwiarskie są mocno zakorzenione. Mamy wielu zdolnych zawodników.
Dwukrotny olimpijczyk, panczenista Jaromir Radke mówi, że nie może doczekać się momentu, kiedy hala będzie gotowa. Często odwiedza plac budowy. Dodaje, że taki obiekt jest potrzebny. Według niego, dotychczasowy, odkryty tor lodowy, który był w Tomaszowie Mazowieckim, nie był wystarczający. – Na całym świecie już są tego typu obiekty – tłumaczy Radke. – Pierwsze powstały na początku lat osiemdziesiątych. Musimy mieć dobre tory, a nie korzystać z tych za granicą.
Obiekt ma być wielofunkcyjny. Oprócz dwóch torów lodowych i lodowiska powstaną tam m.in., boisko wielofunkcyjne i boisko do tenisa oraz rozkładana scena. Jego powierzchnia użytkowa to około dwa hektary. Całość ma być gotowa pod koniec maja przyszłego roku.
W najbliższą sobotę w Tomaszowie Mazowieckim będzie gościł prezydent Andrzej Duda. Weźmie on udział w uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę hali lodowej.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |