Obcinanie diet za nieobecność. Restrykcyjny regulamin w łódzkim Sejmiku
Radni Sejmiku Województwa Łódzkiego nałożyli na siebie kary finansowe za nieobecność podczas prac samorządu. Od tej pory – jeśli nie pojawią się na posiedzeniu komisji – stracą 10% swojej diety, a jeśli nie wezmą udziału w sesji Sejmiku – aż 20%.
Nowy regulamin jest bardzo restrykcyjny, bo dieta będzie obcinana niezależnie od tego, czy nieobecność będzie usprawiedliwiona czy nie,zauważa radny PiS Włodzimierz Fisiak. – Czasami zdarzają się sytuacje wyjątkowe, gdy na skutek różnych życiowych przypadków ta nieobecność jest usprawiedliwiona. Ja uważam, że warto zachęcać do pracy w komisjach, a nie wymuszać obecność przez automatyczne obcinanie diet – tłumaczy.
Przewodniczący Sejmiku, Marek Mazur, który był pomysłodawcą zmian w regulaminie wynagradzania radnych zwraca uwagę, że czasami nawet zwolnienia lekarskie mogą być w takich przypadkach nadużywane. – Za wizytę w gabinecie stomatologicznym też były wystawiane zwolnienia – podkreśla.
Podstawowa dieta radnego Sejmiku Województwa Łódzkiego to nieco ponad 2100 złotych. Na funkcyjne dodatki mogą liczyć przewodniczący Sejmiku i przewodniczący komisji.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |