Napaść w sądzie. Przed salą rozpraw oblał kobietę kwasem
Do 10 lat więzienia grozi mężczyznie, który oczekując na rozprawę oblał kobietę żrącą substancją. W chwili zatrzymania miał w organizmie 0,5 promila alkoholu.

Mężczyzna był oskarżony i oczekiwał na rozprawę, wyjaśniłaspirant sztabowy Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.- W pewnej chwili podszedł do siedzącej przed salą kobiety występującej w tym samym postępowaniu w roli pokrzywdzonej i oblał jej twarz żrącą substancją. Kobieta trafiła do szpitala z poparzeniami. Została już przewieziona do szpitala w Siemianowicach – poinformował.
Sprawca w chwili zatrzymania miał w organizmie 0,5 promila alkoholu. ZdaniemGrażyny Jeżewskiej z Sądu Okręgowego w Łodzi nic nie wskazywało na to, że mężczyzna może stanowić zagrożenie. -Wcześniejsze zachowanie mężczyzny nie wskazywało na to, żeby był pod wpływem alkoholu. Sprawa mężczyznywpłynęła do sądu w marcu tego roku, miała już wyznaczane trzy terminy: w maju, czerwcu i lipcu.Ten dzisiejszy (22 sierpnia)był już czwartym terminem w tej sprawie i pierwszym, na którym ten człowiek się pojawił – tłumaczyła.
W związku zezdarzeniemw łódzkim sądzie,Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło się do wszystkich Prezesów Sądów Apelacyjnych o wzmocnienie ochrony osób przebywających na terenie sądów i dokładniejszą kontrolę przedmiotów wnoszonych do budynków.
W przypadku sądu w Łodzi kwas siarkowy został wniesiony na teren sądu w szklanym słoiku z zakrętką wykonaną z tworzywa sztucznego i dlatego nie został wykryty przez pracowników ochrony za pomocą wykrywacza metalu. W piśmie przesłanym Prezesom Sądów Apelacyjnych poinformowano o zdarzeniu w Łodzi, uczulając na możliwość wniesienia niebezpiecznej substancji w przedstawiony sposób.Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło przy tym uwagę, że dokładna kontrola osób wchodzących na teren sądu winna zapobiec takiemu zdarzeniu.
Zwrócono również uwagę, że przy rozprawach dotyczących stalkingu, z jaką mieliśmy do czynienia w Łodzi,powinna zostać zachowana wzmożona czujność i uzasadnione jest dokładniejsze niż standardowe sprawdzenie oskarżonego przy wchodzeniu do sądu, jak też ewentualne wprowadzenie monitoringu służb ochrony zarówno przed salą, jak i na sali rozpraw.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |