Profesor Stefan Krajewski pozytywnie ocenia plan reformy systemu emerytalnego. Jego zdaniem propozycje wicepremiera Mateusza Morawieckiego mogą skutkować wyższymi emeryturami w przyszłości. – Wicepremier Morawiecki mówi tak: my zrobimy, żeby te pieniądze były naprawdę ludzi, prywatne. I pokazuje, jak chce to zrobić. Pieniądze są w drugim filarze, a Morawieckichce je przesunąć do trzeciego, czyli tam, gdzie są prywatne pieniądze ludzi – tłumaczy ekonomista.

Jak dodaje profesor Krajewski, rząd przedstawił system ulg, które będą zachęcać pracowników i pracodawców do wyższych wpłat na indywidualne konta emerytalne. – Co ciekawe, na program Morawieckiego rynki kapitałowe zareagowały bardzo spokojnie. Uważają, że ten plan nie ma istotnych zagrożeń dla rynków kapitałowych, a może stworzyć rzeczywiste zachęty do oszczędzania – tłumaczy gość Radia Łódź.

Rząd proponuje, by część pieniędzy z OFE przekazać do Funduszu Rezerwy Demograficznej, a większość, ponad 100 miliardów złotych, ma trafić do zwykłych funduszy inwestycyjnych. Ma być utworzony również Pracowniczy Plan Kapitałowy.