Dobra mina do złej gry? Koalicja trzeszczy
Koalicja PO PSL zaczyna przeżywać kłopoty, co w perspektywie czasu może doprowadzić do zmiany w zarządzie województwa. Odejście radnego Górczyńskiego wywołało lawinę pytań.

Do niedawna politycy Prawa i Sprawiedliwości mówili nawet o przyspieszonych wyborach samorządowych. Chcieli do nich doprowadzić przede wszystkim, żeby przejąć władze w Sejmikach Województw, w których wciąż jeszcze obsadzona jest Platforma Obywatelska, wraz ze swoimi koalicjantami. Wszystko jednak wskazuje na to, że przynajmniej w Łodzi wkrótce takie zabiegi mogą przestać być potrzebne.
Układ sił politycznych w Sejmiku Województwa Łódzkiego tylko z pozoru może wydawać się prosty. Podział na większościową koalicję PO – PSL i opozycyjny PiS jest tak naprawdę kruchy, bo największy, 12- osobowy klub radnych ma opozycja, czyli Prawo i Sprawiedliwość. Koalicja to przecież dwa kluby, które tylko razem mogą przegłosować swoich konkurentów. Do niedawna liczyły one 20 radnych. Na ostatniej sesji PSL opuścił radny Andrzej Górczyński.Koalicyjna przewaga stopniała zatem już tylko do 7 radnych.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Koalicja trzeszczy | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |