We wtorek, 14 czerwca interpelację w tej sprawie do Prezydent Miasta złożyła radna Prawa i Sprawiedliwości,Marta Wandzel. Jak mówi, to niewielka cena za bezpieczeństwo. – Wczoraj na komisji sportu dowiedzieliśmy się, że w budżecie Straży Miejskiej w Łodzi nie ma pieniędzy, które w zeszłym roku były zabezpieczone na dodatkowe patrole czy tymczasowe posterunki przy łódzkich kąpieliskach – wyjaśnia. – Zdoświadczeń wiemy, że incydenty na kąpieliskach, takie jak chuligańskie wybryki czy łamanie regulaminu, zdarzają się często – dodaje.

Zdaniem radnej, pieniądze powinny się znaleźć, bo w tym roku strażnicy miejscy nie mogą liczyć na wielkie wsparcie ze strony policji. – W związku z organizacją Dni Młodzieży w lipcu i rozpoczęciem ligiw sierpniu policja nie będzie mogła zapewnić znaczącego wsparcia, więc największa odpowiedzialność i wszystkie zadania będą spoczywać na naszej miejskiej służbie – tłumaczyMarta Wandzel.

Radni zdecydują o ewentualnym przyznaniu pieniędzy na środowej, 15 czerwca, sesji Rady Miejskiej.