Atak nożownika w zgierskim szpitalu. Są ranni, napastnik nie żyje
W czwartek (9 czerwca) jeden z pacjentów oddziału odwykowego ranił nożem dwóch mężczyzn, uderzył ordynatora, a także okaleczył się śmiertelnie. Do zdarzenia doszło w zgierskim szpitalu imienia Marii Skłodowskiej-Curie.

Z ustaleń policji wynika, że napastnik to 34-letni mieszkaniec powiatu kutnowskiego. Mężczyzna zgłosił się do placówki w czwartek, 9 czerwcaokoło godzinie trzynastej. Twierdził, żepotrzebuje pomocy, bo od czterech miesięcy spożywał alkohol.
Około godziny dwudziestej drugiej zmienił zdanie i chciał opuścić placówkę. Wtedy do mężczyzny przyszedł ordynator oddziału, któregonapastnik zaatakował, a następnie pacjentów z sali, wktórej przebywał. – Zranił dwóch pacjentów – informujeMariusz Jędrzejczak, dyrektor szpitala im.Marii Skłodowskiej-Curie w Zgierzu. – Jednego zranił niegroźnie w nogę, natomiast drugiego zranił dość poważnie w brzuch. Ten pacjent był w nocy operowany, jest już po operacji i jego stan obecnie jest stabilny – tłumaczy.
Marek Kozłowski,zastępca dyrektora szpitala w Zgierzu tłumaczy, że mężczyznaużywając noża raniłsiebie na tyle poważnie, że podczas interwencji zmarł.
Jak informuje szpital, napastnikw momencie przyjmowania do placówkinie wykazywał cech nietrzeźwości, w ocenie personelu “był logiczny w kontakcie”. – To oczywiście człowiek z problemami, skoro znajdował się na oddziale odwykowym – zaznaczaMarek Kozłowski, zastępca dyrektora szpitala w Zgierzu.
Z relacji świadków wynika, że mężczyzna był bardzo agresywny. Trzech wezwanych policjantów nie mogło dać murady. Dyrektor szpitalapodejrzewa, że napastnik mógł zażyć wcześniej nieznane środki pobudzające. -Trudno to w tej chwili stwierdzić, ale nie można też tego wykluczyć – mówiMariusz Jędrzejczak.
Służbywyjaśniają okoliczności zdarzenia. – Policjanci pracowali w szpitalu do wczesnych godzin rannych – informuje Liliana Garczyńska, rzeczniczka zgierskiej policji. – Pod nadzorem prokuratora przesłuchiwali świadków, przeprowadzili oględziny. Materiały w tej sprawie trafiły już do zgierskiej prokuratury, która zajmie się tą sprawą. Zwłoki 34-latka zostały zabezpieczone w Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi – tłumaczy.
To czy mężczyzna zażył jakieśśrodki pobudzające ma wyjaśnić sekcja zwłok.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Nożownik w szpitalu | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |