Pakiet onkologiczny. Szybka ścieżka i zacięcia systemowe
Pakiet onkologiczny skrócił czas oczekiwania na diagnozę i leczenie, tak podsumowuje półtora roku funkcjonowania nowych rozwiązań, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego. Przyznaje jednak, że ścieżka diagnostyczna mogłaby być jeszcze szybsza.
Profesor Jacek Fijuth w rozmowie z Radiem Łódź podkreślił,że pakiet wymaga też wielu zmian. Część pacjentów nie otrzymuje tak zwanej zielonej karty i nie może skorzystać z szybkiej ścieżki diagnostycznej. Tacy chorzy na leczenie czekają dłuźej. – Większość chorych ma przeprowadzoną diagnostykę w założonym czasie, gorzej z sytuacją chorych, którzy zielonej karty nie mają. Dla nich czas potrzebny do rozpoczęcia leczenia jest dwukrotnie dłuższy, a w przypadku chorób hemato-onkologicznych nawet trzykrotnie dłuższy – podkreślaprezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego.
Zdaniem profesora, przy pakiecie specjaliści muszą wypełniać zbyt wiele dokumentów i można by ten proces uprościć. Podobna opinię ma dyrektor łódzkiego szpitala im Kopernika, Wojciech Szrajber. – Lekarze specjaliści nie mogą wystawiać zielonych kart, uprawniających do szybkiej ścieżki, natomiast lekarze rodzinni do wystawiania kart się nie kwapią. To pewnego rodzaju zacięcie systemowe- przekonuje.
W Łódzkim Ośrodku Onkologicznym od początku funkcjonowania pakietu onkologicznego wydano ponad 12 tysięcy tak zwanych zielonych kart.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Onkologia, szybka ścieżka | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |