W Łodzi Rod Stewart nie tylko zaśpiewa, ale również zagra w piłkę
Podczas koncertu muzyka w Łodzi, który odbędzie się już w najbliższą sobotę, 28 maja, Rod Stewart wykopie ze sceny w hali Atlas Arena w Łodzi ponad czterdzieści piłek. Wszystkie wcześniej opatrzy swoim autografem. Z pewnością będzie to niezapomniana pamiątka dla fanów artysty, którzy je złapią.
Rod Stewart podczas większości swoich koncertów wykopuje ze sceny dokładnie 48 piłek opatrzonych swoim autografem. Artysta robi to aby podkreślić swoją wielką miłość do futbolu, a przede wszystkim do drużyny Celtic Glasgow. Szkocki piosenkarz jest zresztą jedną z dwóch osób (druga to komik Billy Connolly), na którązawsze czeka wolne miejsce na stadionie Celtic Park w Glasgow.
Rod Stewart w bardzo emocjonalny sposób przeżywa też mecze swojej ukochanej drużyny. W 2012 roku dosłownie ”zalał się łzami” po zwycięstwie Celticu Glasgow nad słynną Barceloną 2:1 w Lidze Mistrzów, a niespełna 30-sekundowy filmik z płaczącym Stewartem cieszył się ogromną popularnością w internecie.
Organizatorzy łódzkiego koncertu Roda Stewarta w Atlas Arenie przygotowują już słynne 48 piłek. Ich specyfikacja została bardzo dokładnie sprecyzowana – piłki muszą mieć rozmiar 5 oraz być oficjalnie akceptowane przez FIFA. Wszystkie muszą znaleźć się u szefa produkcji koncertu najpóźniej w dniu występu o godzinie 12:00. Warto podkreślić, że na żadnej z piłek nie mogą znajdować się również logotypy sponsorów.
– Zamiłowanie Roda Stewarta do piłki nożnej to już legenda. Słynne 48 piłek to niezbędny element każdego z występów gwiazdora. Ta tradycja nie zmienia się od lat. Tak było także w przypadku poprzednich koncertów artysty w Polsce, które mieliśmy przyjemność organizować. Zarówno na toruńskiej MotoArenie, jak i na Stadionie Miejskim w Rybniku artysta wybił ze sceny wszystkie przygotowane piłki, wprawiając polskich fanów w zachwyt. Nie inaczej będzie także tym razem opowiada Janusz Stefański z agencji Prestige MJM, która zorganizuje koncert.
Piłkarska atmosfera w Atlas Arenie będzie wyjątkowa także z innego powodu. Tego samego dnia odbędzie się finał Ligi Mistrzów UEFA, który już teraz ekscytuje miliony kibiców na całym świecie. Nie ma wątpliwości, że dla brytyjskiego gwiazdora to również wydarzenie szczególne. Czy Rod Stewart uczci w jakiś sposób w Łodzi święto europejskiego futbolu? Przekonamy się już w najbliższą sobotę!
NOWOŚCIMUZYCZNE, KONCERTYW ŁODZI, TELEDYSKI, ROZMOWY Z ARTYSTAMI. WSZYSTKO TO ZNAJDZIESZW NASZYMDZIALE MUZYCZNYM. |