Kasia Wilk przyznaje, że choć część materiału jest już gotowa, to nadal pozostawia sobie dużo swobody i na jej nadchodzącej płycie może znaleźć się dosłownie wszystko. – W związku z tym krążkiem nie mam żadnych oczekiwań i żadnego ciśnienia. Ostatnio odpoczęłam od oczekiwań fanów i zaczęłam nieco inaczej podchodzić do muzyki. Jestem dojrzalsza i trochę odpuściłam. Na pewno to nadchodzące wydawnictwo będzie popową, prostą płytą z dużą ilością elektroniki i analogowych brzmień – mówi artystka.

Kasia Wilk zdradza, że w swojej twórczości inspiruje się takimi wokalistkami jak Natalia Kukulska, Edyta Górniak, czy Mariah Carey. – Ich utwory mnie kształtowały, ale umiejętnie czerpałam z tego dorobku. Nie kopiowałam tych artystek, a jedynie się nimi inspirowałam – podkreśla.

4 czerwca wokalistka wystąpi na festiwalu w Opolu, gdzie zaprezentuje swój nowy utwór ”Światłocień”. Kompozycja znajdzie się na jej kolejnym albumie, którego premiera ma odbyć się jeszcze w tym roku.