Limity, świadczenia i pokoleniowa luka. Co lekarzom w duszy gra…
W sprawie polskiej ochrony zdrowia można dostrzec światełko w tunelu, mówi w rozmowie z Radiem Łódź prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi Grzegorz Mazur.

– Można odnieść wrażenie, że minister zdrowia rozumie problemy ochrony zdrowia i wie jak je realizować – podkreślaGrzegorz Mazur.- To, co nas najbardziej boli, to przede wszystkim przeciążenie obowiązkami administracyjnymi, biurokratycznymi. Druga sprawa to prywat ekonomii nad humanistycznym postrzeganiem medycyny, to jest cały ten język świadczeniodawców, świadczeniobiorców, procedur i podmiotów, czyli język całkowicie odczłowieczony, który trzeba zmienić. Trzecia sprawa to sposób funkcjonowania placówek medycznych, czyli sposób kierujący w stronę przekształceń w spółki prawa handlowego, z wartościami punktów, limitami, zyskami, wszystkim, co każe patrzeć na rachunek przychodów, zamiast na dobro pacjenta. Trzeba też oczywiście zlikwidować kolejki – mówi prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi.
Posłuchaj rozmowy i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Z Grzegorzem Mazurem | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |