Spotkanie otworzył wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela i prezes partii Włodzimierz Czarzasty, który wskazywał na potrzebę rozmów przy kolejnym okrągłym stole. – Przy okrągłym stole udało się w Polsce dokonać transformacji. W związku z tym, czy ktoś twierdzi, że nie możemy się w tej chwili dogadać w sprawie opublikowania decyzji wyroku Trybunału Konstytucyjnego? Przecież naprawdę dogadaliśmy się w najważniejszych sprawach dla naszego kraju. Dogadamy się również w tej – mówił Włodzimierz Czarzasty.

Zdaniem przewodniczącego SLD sytuacja ciągłego podziału nie może trwać cały czas. – Mamy, jako polska lewica, dość tej sytuacji, dość okrzyków “tu jest Polska”. Polska jest jedna, naród jest jeden, społeczeństwo jest jedno – mówił prezes SLD. Włodzimierz Czarzasty zaznaczył jednocześnie, że jeżeli prawica odrzuci propozycję trzeciej drogi i porozumienia, to SLD będzie również potrafiło wyjść na ulicę.

Podczas kongresu przedstawiono też propozycje programowe partii, które SLD chce przez najbliższy czas realizować w samorządach. To samorządowe programy in vitro, wsparcie seniorów i program tanich mieszkań dla młodych.Jak mówi szef SLD w województwie łódzkim Dariusz Joński przyszedł czas, żeby samorządy zadbały o sprawy o które nie troszczy się rząd. – Samorządy muszą przejąć ciężar na siebie i in vitro wprowadzać. Co trzecia para w Polsce i na świecie ma problem z zajściem w ciąże.

SLD zaprezentował również propozycję programu skierowanego przede wszystkim do młodych par budowy tanich mieszkań na wynajem, które będzie można wykupić. Jak przekonuje Dariusz Joński mieszkalnictwo to obecnie jeden z najważniejszych problemów do rozwiązania. – Młodzi ludzie wyjeżdżają z naszego kraju z dwóch powodów. Z powodu braku pracy albo niskich zarobków i drugi powód to sprawa mieszkaniowa. Nie wszystkich na to stać, nie wszędzie budują, nie wszędzie jest dostęp do tych mieszkań.

Pod koniec maja Sojusz planuje zorganizować konwencję programową, na której zostanie przedstawiony raport o stanie partii.