Bełchatowianie wykorzystają szansę?
Siatkarze PGE Skry Bełchatów w decydującym meczu o awans do Final Four Ligi Mistrzów zmierzą się z Zenitem Kazań w łódzkiej Atlas Arenie.

Po raz drugi z rzędu siatkarze PGE Skry Bełchatów mogą zagrać w Final Four Ligi Mistrzów, mimo że nie organizują turnieju. Bełchatowianie muszą jednak wygrać trzy sety z Zenitem Kazań, czyli obrońcą tytułu. W Rosji udało się zwyciężyć 3:2.
– To będzie inny mecz. Rywale wyjdą agresywnie, żeby wygrać i wywalczyć awans do Final Four. Oni chcą wygrać całą Ligę Mistrzów – ostrzega jednak Facundo Conte. – Faworytem jest Zenit Kazań – nie ukrywa prezes Konrad Piechocki.
Mimo to, bełchatowianie są dobrej myśli. Ostatnio osiągnęli wysoką formę i pokazali, że są mistrzami tie-breaków, a nie wykluczone, że tak zakończy się czwartkowe (24 marca) starcie. – Wynik przywieziony z Rosji daje nam małą przewagę psychologiczną, ale musimy wygrać to spotkanie. Jesteśmy w pełni zdeterminowani – mówi Mariusz Wlazły. – Mamy szansę. Jesteśmy jedną z najlepszych drużyn w Europie i musimy wykorzystać tę okazję. Po meczu w Kazaniu, w rewanżu możemy zagrać jeszcze lepiej – dodaje Conte.
Rewanżowy mecz PGE Skry Bełchatów z Zenitem Kazań rozpocznie się o godzinie 18, a relację na żywo przeprowadzimy na stronie Radia Łódź.
Atlas Arena powinna wypełnić się po brzegi. Kibice powinni przychodzić wcześniej, bo organizatorzy zapwiadają szczegółowe kontrole.
JESTEŚ KIBICEM? SŁUCHAJ I CZYTAJ RELACJE NA ŻYWO Z MECZÓW. WSZYSTKIE TRANSMISJE DOSTĘPNE SĄW DZIALE “SPORT LIVE”. |