Na zakup przedsiębiorstwa zdecydował się inwestor ze Słupska. Pierwotnie majątek spółki szacowany był na 10 milionów złotych. Cenę trzeba było jednak obniżyć.

 – Do tej pory odbyło się kilka przetargów na sprzedaż browaru. Niestety żaden z nich nie doszedł do skutku. W tej chwili wpłynęła oferta na kwotę 4,8 mln zł i za tyle zostanie sprzedany – opowiada syndyk masy upadłościowej Ewa Frontczak.

W Browarze Staropolskim pracowało 80 osób. Jak zapewnia nowy właściciel, dotychczasowi pracownicy mogą liczyć na odzyskanie stanowisk. W pierwszej kolejności zostanie zatrudniona dawna kadra kierownicza. W ofercie firmy znajdą się tradycyjne, lokalne produkty. 

 – W porównaniu do tego co było przez ostatnie lata będziemy chcieli przeprowadzić jedną jakościową zamianę: będziemy rozwijać typowe piwa regionalne, a nie tylko masowe –  mówi prezes Marek Lucyniak.

Niebawem w siedzibie przedsiębiorstwa rozpoczną się remonty. Produkcja ma ruszyć w czerwcu.