Pierwsze treningi na Orle w 2016 roku
Żużlowcy Orła Łódź po przerwie zimowej powrócili na własny tor. Dla nowych zawodników był to dobry moment na poznanie nowego obiektu.
Żużlowcy Orła Łódź w czwartek (17 marca) rozpoczęli treningi na torze przy ulicy 6-go sierpnia. Na obiekcie zjawili się dobrze znani łódzkiej publiczności Jakub Jamróg, Mariusz Puszakowski i Damian Adamczak. Nie zabrakło też nowych zawodników na czele z Robertem Miśkowiakiem i Craigiem Cookiem. Brytyjczyk znakomicie zaprezentował się podczas startów w ojczyźnie, wygrywając w zawodach Ben Fund Bonanza. Do startów w lidze polskiej przygotował się podobnie jak Jason Doyle. Cook chce być, podobnie jak Australijczyk, gwiazdą Orła.
– Chcę być lepszy. Nie ma niczego, co mógł zrobić Jason Doyle, a nie mogę zrobić ja. On też jeździł kilka długich lat i był tak naprawdę nikim, a od dwóch lat, odkąd przyszedł do Łodzi jest gwiazdą Grand Prix, w czołowej ósemce świata. Jeśli się poświęcisz i chcesz to zrobić to zrobisz. Każdy może – zapowiada Brytyjczyk.
Pierwszy raz w tym roku na motocyklu żużlowym usiadł z kolei Oskar Bober. – Wcześniej nie było się co spieszyć, bo pogoda była zmienna. Raz pada śnieg, drugiego deszcz, trzeciego świeci słońce. Tor jest fajny, trzeba na nim trochę potrenować, żeby się wjeździć. Wcześniej pokonałem tutaj może cztery okrążenia. Będę tutaj trenować, żeby się na nim dobrze czuć. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne – mówi młodzieżowiec Orła.
Jeśli pogoda pozwoli żużlowcy będą trenować w Łodzi jeszcze kilka dni. Pierwszy mecz ligowy w Rzeszowie zaplanowany jest na Wielkanocny Poniedziałek (28 marca).
JESTEŚ KIBICEM? SŁUCHAJ I CZYTAJ RELACJE NA ŻYWO Z MECZÓW. WSZYSTKIE TRANSMISJE DOSTĘPNE SĄW DZIALE “SPORT LIVE”. |