Bez bramek w LM
Atletico Madryt dopiero po rzutach karnych wyeliminowało PSV Eindhoven. W drugim meczu Manchesteru City z Dynamem Kijów kibice także nie zobaczyli goli.

Jesteś kibicem? Słuchaj i czytaj relacje na żywo z meczów w Radiu Łódź.
Wszystkie transmisje dostępne są tutaj.
Wtorkowy (15 marca) wieczór w Lidze Mistrzów nie był najciekawszy dla kibiców. W obu rozgrywanych meczach nie padła ani jedna bramka.
Emocji jednak nie brakowało w Madrycie. Miejscowe Atletico dopiero po rzutach karnych wywalczyło awans, pokonując PSV Eindhoven. Seria jedenastek na pewno była rehabilitacją dla fanów.
Zawodnicy obu drużyn wykonywali swoje próby niezwykle celnie. Bliski skutecznej interwencji był w 4. serii Jeroen Zoet, ale strzał Saula Nigueza był tak silny, że przełamał ręce golkipera gości. Ostatecznie rywalizacja zakończyła się w ósmej serii. Presji nie wytrzymał Luciano Narsingh. Rezerwowy PSV huknął potężnie, ale tylko w poprzeczkę.
W drugim spotkaniu takich emocji nie było. Po wygranej w Kijowie 3:1, piłkarze Manchesteru City kontrolowali przebieg rewanżowego meczu. Gospodarze stracili jednak na samym początku Vincenta Kompaniego, co może odbić się na dalszej części sezonu.