PGE Skra wywalczyła awans i przegrała
Siatkarze PGE Skry Bełchatów przegrali na wyjeździe z Ziraatem Bankasi Ankara 2:3, ale zapewnili sobie awans do kolejnej rundy play-off Ligi Mistrzów.

Jesteś kibicem? Słuchaj i czytaj relacje na żywo z meczów w Radiu Łódź.
Wszystkie transmisje dostępne są tutaj.
Po trudnej przeprawie w Atlas Arenie, kibice PGE Skry Bełchatów mogli mieć obawy przed rewanżowym meczem Ligi Mistrzów z Ziraatem Bankasi Ankara. Bełchatowianie w ostatnim czasie zmagali się bardziej niż z rywalami, to z chorobami.
W Turcji do składu powrócił Mariusz Wlazły. “Szampon” od początku wykazywał dużą chęć gry i kończył ataki w swoim stylu. Gospodarze nie potrafili go zatrzymać. Pierwszego seta przegrali do 20, a drugiego do 13 i było już pewne, że w kolejnej rundzie play-off wystąpią Polacy.
Trener Miguel Angel Falasca zdecydował się wtedy zdjąć z parkietu podstawowych graczy. Pozostał tylko Wlazły. Przyjezdni dalej dominowali. Prowadzili pewnie na przerwach technicznych (8:4 i 16:12). W końcówce zmiennikom zabrakło jednak zimnej krwi. Gospodarze z ogromną determinacją zwyciężyli 28:26. Niemal identycznie wyglądała kolejna partia i również padła łupem Ziraatu 28:26.
Od początku tie-breaka spotkanie kontrolowali już Turcy, ale dla trenera Falasci ważne było, że to bełchatowianie awansowali, a rezerwowi mogli trochę pograć.