Oznacza to nowości dla mieszkańców, bo zmienią się zasady obsługi lokatorów, którzy mają mieszkania komunalne. Miasto zapewnia, że cała ta rewolucja wyjdzie łodzianom na dobre, bo ich problemami zajmą się kompetentni urzędnicy i skończy się odsyłanie z okienka do okienka.

– Zmiany rozpoczynają się już od roliMiejskiego Administratora Nieruchomości, który dotąd brał na siebie wszystkie problemy, związane z nieruchomością i próbował nie dopuścić, żeby te problemy poszły dalej, do kierownika, dyrektora wydziału czy prezydenta – wyjaśnia zastępca dyrektora Wydziału Budynków i Lokali Przemysław Mroczkowski.

– Odtej chwili MANbędzie tylko jednym z czterech źródeł kontaktu z mieszkańcami. Zakładamy, że po 1 kwietnia na każdej klatce schodowej, na każdym piętrze, będzie wywieszona informacja, w jaki sposób mieszkańcy mogą pozbyć sięswoich problemów. Trzeba sobie uzmysłowić, że taknaprawdę jakiekolwiek spory z mieszkańcami dotyczą albo relacji prawnych, albo ekonomicznych, albo technicznych i trzeba ich właściwie pokierować – tłumaczy Mroczkowski.

Mieszkańcy do zgłaszania swoich spraw będą mogli korzystać z serwisu www, infolinii, a także z Rejonu Obsługi Nieruchomości.

Posłuchaj całej rozmowy i dowiedz się więcej:

Przeciwko reformie opowiedziały się związki zawodowe działające w administracji nieruchomości. Obawiają się przede wszystkim zwolnień. Jednak magistrat zapewnia, że nie będzie dużych cięć etatów, a ograniczona zostanie jedynie obsługa księgowa i stanowiska dyrektorskie.