Na miejskim targowisku w Radomsku trwa zbiórka pieniędzy, które trafią do naszych wschodnich sąsiadów. Wśród kwestujących są przedstawiciele miejskich instytucji oraz samorządowcy. – Chcemy aby mieszkańcy Radomska i okolic przekazali chociażby symboliczną złotówkę – mówi prezydent miasta,

Anna Milczanowska. Akcja pomocy Ukrainie prowadzona jest również w radomszczańskim magistracie.

Na parterze urzędu znajduje się puszka Caritasu, a także pojemnik, do którego można wrzucać między innymi odzież oraz środki opatrunkowe.

Kolejna zbiórka odbędzie się w niedzielę wieczorem w łódzkiej klubokawiarni Niebostan przy Piotrkowskiej 17. – Mamy już dość bezsilnego udostępniania zdjęć z Kijowa i wspólnie z zespołem Miejskie Darcie Pierza zapraszamy w niedzielę na koncert i zbiórkę pieniędzy dla Ukraińców z Majdanu – mówi współwłaściciel kawiarni – Maciej Stańczyk. Cała zebrana kwota zostanie przekazana na konto ukraińskiej fundacji “Edukacja dla Demokracji”.

W związku z dramatycznymi wydarzeniami na Ukrainie pieniądze zbiera również Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Datki mają pozwolić na zakup leków, żywności, środków opatrunkowych i innych potrzebnych produktów. Przelewów można dokonywać na konto Caritas:

Bank Pekao S.A. V O/Łódź

48 1240 1545 1111 0000 1165 5077

z dopiskiem „Pomoc dla Ukrainy”

Działania podjęły też władze województwa łódzkiego. Urząd Marszałkowski przekazał do Ministerstwa Spraw Zagranicznych informacje o dostępnych miejscach w wojewódzkich szpitalach na oddziałach urazowych. Jeśli zajdzie taka potrzeba placówki są przygotowane na przyjęcie 70 osób z Ukrainy. Poszkodowani mogą trafić między innymi do szpitali w Łodzi, Zgierzu, Piotrkowie Trybunalskim i Bełchatowie.

 Resort spraw zagranicznych koordynuje uruchamianie ewentualnej pomocy poprzez placówki konsularne. – Jednocześnie – licząc, że pomoc na dużą skalę nie będzie potrzeba – Urząd Marszałkowski przygotowuje wysyłkę na Ukrainę środków opatrunkowych i sprzętu jednorazowego – mówi Joanna Blewąska, rzecznik prasowym marszałka województwa.

Do łódzkiego magistratu dotarł też specjalny list ze Lwowa. Władze miasta proszą w nim o pomoc w zapewnieniu opieki medycznej na terenie Polski oraz wsparcie finansowe. Prezydent Lwowa podkreślił w korespondencji, że o wiele łatwiej jest kupić leki na miejscu niż czekać na pomoc humanitarną i konwoje. Łódzcy urzędnicy już podjęli pierwsze działania i odpowiedzieli na apel ze Lwowa, który jest miastem partnerskim Łodzi.