Jaki sens ma czas albo Szekspir odczytany na nowo [PISZĘ, WIĘC JESTEM JOANNA SIKORZANKA]
Nienawiść, walka o władzę, zazdrość, miłość, gniew, pożądanie, radość, cierpienie, chciwość, zemsta, zmienność i nieuchronność losu – to wszystko znajdziemy w jego utworach. Jak mało kto rozumiał ludzkie namiętności i potrafił nimi obdarzyć bohaterów swych dramatów.
![Jaki sens ma czas albo Szekspir odczytany na nowo [PISZĘ, WIĘC JESTEM – JOANNA SIKORZANKA] 1 22321 830fda0eb65441509551020228b443f2](/wp-content/archiwum/files/22321-830fda0eb65441509551020228b443f2.jpg)
Hamlet, Otello, Romeo i Julia, Makbet czy Król Lear do dziś wzbudzają emocje, choć w tym roku mija 400 lat od śmierci ich twórcy. Uniwersalizm tych utworów sprawia, iż wciąż na nowo próbujemy je opowiedzieć przykładem mogą być powieści, jakie brytyjskie wydawnictwo Hogarth Press zamówiło, z okazji wspomnianej rocznicy, u współczesnych pisarzy. W Polsce w kolekcji Projekt SZEKSPIR ukazują się one w Wydawnictwie Dolnośląskim / Publicat S.A. Serię rozpoczyna Przepaść czasu Jeanette Winterson, inspirowana Zimową opowieścią genialnego dramaturga.
Autorka, brytyjska pisarka, feministka, odznaczona Orderem Imperium Brytyjskiego, umieściła akcję swej powieści w dzisiejszym Londynie, Paryżu, Nowym Jorku i przypominającej Nowy Orlean New Bohemii, zaś Perditę, w szekspirowskiej wersji wywiezioną do Czech i pozostawioną na pastwę losu na wybrzeżu (sic!), przeniosła do okna życia jednego ze szpitali. To sztuka o znajdzie. I ja jestem znajdą pisze Winterson, adoptowana w dzieciństwie, i dodaje Zimowa opowieść [] ma dla mnie osobiste znaczenie, jest elementem słowa / świata pisanego, bez którego nie potrafię żyć. [] To sztuka o przebaczeniu i o świecie możliwych przyszłości oraz o wzajemnych powiązaniach przebaczenia i przyszłości. Czas można cofnąć.
CZAS to on, obok postaci występujących w utworze, jest głównym bohaterem. Bo przecież chociaż stawia granice, daje nam też szansę uwolnienia się od nich, odkupienia, odnalezienia tego, co się straciło. Zimową opowieść Szekspira, napisaną w latach 1610 1612 i zaliczaną do późnych romansów, uważa się za utwór wyjątkowy wiele tu wątków fantastycznych umożliwiających grę czasem, wykorzystuje to również w swej powieści Winterson. W pewnym momencie przywołuje, znaną z popkultury, opowieść o Supermenie, który chcąc uratować, a właściwie wskrzesić ukochaną, cofa czas, prześcigając światło i powracając do chwili sprzed katastrofy. O cofnięciu czasu marzy też Kseno, jeden z bohaterów powieści, twórca gry komputerowej Przestrzeń czasu, zaludnionej przez mroczne anioły śmierci; na jednym z poziomów tej gry można przemieszczać się w czasie. Gubiące pióra anioły (na okładce książki widzimy jedno z nich, krwiście czerwone) można pokonać – starają się to zrobić skupieni w ruchu oporu ludzie, którzy mają kryjówkę w księgarni Shakespeare and Company Jeanette Winterson w pomysłowy sposób łączy historię uwięzionego anioła, jaki przyśnił się kiedyś francuskiemu poecie Gerardowi de Nerval ze współczesnymi realiami, baśniowo kreuje świat i od czasu do czasu serwuje nam swe filozoficzne przemyślenia o życiu, które jest tragiczne, bo są w nim także wspaniałość, szansa, optymizm, odwaga, poświęcenie, walka, nadzieja i dobro. Przepaść czasu to mądra, pokazująca, że nie wszystko stracone, książka. I nawet jeśli nie uda nam się cofnąć czasu, to jak mówi Perdita można zmienić to, co się robi.
Szekspir wielokrotnie w Hamlecie, Komedii omyłek czy Miarka za miarkę wykorzystywał polskie wątki. Podobnie jest w Zimowej opowieści będącej trawestacją romansu pasterskiego autorstwa Roberta Greenea, która odwołuje się do spisanej przez Janka z Czarnkowa historii księcia mazowieckiego Siemowita III i jego niewiernej żony. Jak wieść niesie chory z zazdrości książę uwięził ją na zamku w Rawie Mazowieckiej, a potem udusił. Szekspir zmienił tożsamość dramatis personae, bohaterami czyniąc Czechów i przenosząc akcję na Sycylię. Sycylia to firma prowadzona przez bohatera Przepaści czasu Lea, szekspirowskiego Leontesa, który podejrzewa żonę o romans z przyjacielem Poliksenesem, czyli Ksenem, twórcą gry komputerowej. Dramat gotowy. Gdy rodzi się dziecko Perdita, Leo skazuje ją na porzucenie i los bękarta, którym zaopiekują się, w wersji Szekspira pasterze, zaś w wersji Winterson czarnoskóry muzyk z New Bohemii i jego syn. Ciekawych dalszego ciągu odsyłam do Szekspira, a także do Winterson kreślącej obraz świata, który robił się coraz ciemniejszy, a nie coraz jaśniejszy. Świata, w którym biedni byli biedniejsi, bogaci bogatsi, a ludzie zabijali się w imię Boga.
Mam nadzieję, że kolejne powieści wpisane w Projekt SZEKSPIR będą równie ciekawe jak przetłumaczona przez Annę Gralak Przepaść czasu. Przed nami, między innymi, Makbet Jo Nesbo, Burza Margaret Atwood czy Poskromienie złośnicy Anne Tyler, które także ukażą się w Wyd. Dolnośląskim. Z pewnością je przeczytam, nie tłumacząc się brakiem czasu, bo jak pisze Winterson jaki sens ma czas, skoro go nie masz?