Hary. Celnik, który nigdy się nie myli
Siedemdziesiąt jeden przesyłek z kontrabandą wykrył od początku roku pies Hary, pracujący z funkcjonariuszami Izby Celnej w Łodzi. Czteroletni owczarek niemiecki pracuje w formacji od 2013 roku

– W sortowni paczek pocztowych pies znalazł 7 przesyłek z tytoniem. Tytoń schowany był w szczelnie zamkniętych metalowych puszkach po owocach i warzywach. Wieko każdej puszki, zawierającej około kilograma nielegalnego tytoniu,było uszczelnione za pomocą silikonu, a puszki zapakowane w kartonowe pudła. Mimo takich zabezpieczeń, Hary bezbłednie wskazał te przesylki, w których był nielegalny tytoń- mówirzeczniczka Izby Celnej w Łodzi Marta Zbaliszyn. -Następnego dnia, w innej sortowni, pies łódzkiej Izby Celnej wytypował 20 kolejnychprzesyłek z takim samym nielegalnym towarem – dodaje rzecznik Zbaliszyn.
Gdyby nie pies Hary, fiskus mógłby stracić ponad 100 tysięcy złotych. Na tyle celnicy szacują uszczuplenia w podatku akcyzowym, do których mogłoby dojść, gdyby przesyłki pocztowe trafiły do adresatów.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |