Ciąg dalszy rozmów o pieniądzach. Strajk pracowników MOPS trwa
Do 10 lutego ma potrwać strajk pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi. Strajkujący potrzebują czasu na omówienie propozycji łódzkich władz.
W czwartek, 28 stycznia przeprowadzono kolejne rozmowy o możliwościach zakończenia strajku i wypracowania kompromisu. – Nie chcemy dalej słuchać obietnic.Dla nas najważniejsza jest merytoryczna dyskusja o finansach – mówili związkowcy.
– W tej chwili propozycje musimy omówić w komitecie strajkowym. Są to propozycje nie związane z regulacją płac, podwyżki miałyby być dopiero od roku 2017 i 2018. Wiemy oczywiście, że propozycje finansowe wiążą się ze zmianami w budżecie, ale zakładamy, że dwie sesje rady miejskiej to jest wystarczający czas dla władz miasta, żeby się zastanowić czy jest możliwość przesunięcia środków jeszcze w tym roku – tłumaczył po spotkaniu Sylwester Tonderys ze Związku Zawodowego Pracowników Socjalnych przy MOPS w Łodzi.
Znalezienie pieniędzy na podwyżki w tegorocznym budżecie będzie bardzo trudne,przekonywał wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela. – Ja duży nacisk kładę jednak na porozumienie, które dotyczyłoby roku 2017 i 2018, ale też oczekuję od pracowników, że pozozumienie zakończy tę sytuację, która ma miejsce na Kilińskiego i pracownicy wrócą do swoich obowiązków – podkreślał.
Rozmowy strajkujących pracowników MOPS z władzami miasta, będą kontynuowane w piątek 29 styczniaw Urzędzie Miasta Łodzi.
CZYTAJ TAKŻE:Magistrat: “Strajk pracowników MOPS nielegalny“
Pracownicy MOPS: “Nie damy się zastraszyć. Strajk jest legalny”
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |