Niebezpieczny skrót. Zimowa droga przez zalew
Skierniewicka straż pożarna apeluje by nie skracać sobie drogi przez zalew. Apele są bardzo potrzebne, bo wciąż nie brakuje odważnych, którzy wybierają krótszą drogę przez środek zamarzniętego zbiornika. Nie brakuje też osób wędkujących.
Tej zimy na akwenach strażacy interweniowali już ponad 500 razy. Od początku roku utonęło 6 osób, ponad 20 zostało poszkodowanych.
Psychologowie mówią o braku wyobraźni osób wchodzących na lód. – Mamy informacje o ryzyku, wypadkach, ale gdzieś w naszej głowie pozostaje przekonanie, że akurat nas to nie dotyczy- tłumaczy psycholog Maria Włoczyk. – Pamiętamy swoje beztroskie dzieciństwo i coś z tej dziecięcej beztroski zostaje w naszych głowach – mówi psycholog.
Wędkarze zaprzeczają, by łowienie na lodzie było niebezpieczne. – Nie panikujmy, ja wędkuję od 30 lat i nigdy nie widziałem topiącego się wędkarza – przekonuje jedenz napotkanych przez nas wędkarzy. – Topią sięci, którzy bezmyślnie skracają sobie drogę, albo są pijani i nie patrzą, że lód jest słaby – dodaje.
Osobykorzystające z lodowych skrótów także bagatelizują ryzyko . -Skracam sobie drogę, bo nawet z kilometr może być krócej – podkreśla nasz rozmówca. – Czasem się trochę boję, bo raz się już topiłem i mój kolega w zeszłym roku się utopił właśnie jak sobie skracał drogę – opowiada.
Posłuchaj relacji naszej reporterki i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Krótsza droga przez zalew | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |