Koszty bieżące, nie inwestycje. Projekt radomszczańskiego budżetu
Tegoroczny budżet Radomska będzie jednym z najskromniejszych od wielu lat. Tak wynika z projektu przedstawionego Radzie Miasta.

Radny Łukasz Więcek zauważa, że budżet nie zawiera prawie żadnych inwestycji. – Tak niski poziom nakładów inwestycyjnych świadczy o tym, że miasto jest w złej sytuacji. Jest bardzo mało inwestycji drogowych, praktycznie w ogóle. Pewne są środki na basen i jest półtora miliona złotych na dokapitalizowanie spółki PGK, gdzie tworzone są cały czas nowe miejsca pracy. Widać, że miasto stawia na koszty bieżące, nie na inwestycje – przekonuje radny Więcek.
Władze Radomska twierdzą, że w budżecie nie ma pieniędzy m.in. dlatego, że w mieście od wielu lat nie były podnoszone podatki. Na ich wzrost nie chcą się jednak zgodzić przedsiębiorcy. – Często słyszymy, że wRadomsku płacimy najmniejsze podatki w województwie. Trzeba jednak pamiętać, że płacimy większe podatki od środków transportu. Są miasta, np. Wieluń, gdzie podatek od samochodu trójosiowego wynosi 1100 złotych, a w Radomsku 2 tysiące – tłumaczywiceprezes Regionalnej Izby Przemysłowo-Handlowej Andrzej Kędra.
Projekt tegorocznego budżetu radni zatwierdzą na piątkowej sesji. Jest to ostateczny termin przyjęcia dokumentu.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |