Frankowicze o prezydenckim projekcie
Prezydenckie propozycje dla wielu frankowiczów mogą okazać się korzystne, uważa Robert Kuropatwa z Ruchu Społecznego Stop Bankowemu Bezprawiu. W piątek, 15 stycznia, kancelaria prezydenta przedstawiła projekt przewalutowania kredytów według specjalnego algorytmu.

Według Roberta Kuropatwy, jeżeli projekt wejdzie w życie, wielu frankowiczów możena tymzyskać. On sam zaciągnął kredyt w 2008 roku w wysokości 175 tysięcy złotych. Dziś po obecnym kusie franka do spłacenia ma 250 tysięcy. – Bank przelicza złotówki na franki i wynika z tych przeliczeń, że jestem winien 30 procent więcej, niż wziąłem. Propozycja projektu zmieniłaby moją sytuację w sposób znaczący. Moja rata nieznacznie spadnie, ale nie to, moim zdaniem, jest najważniejsze. Najważniejsze jest to, że mój kapitał do spłaty byłby znany, a nie byłbyefektem ruletki – podkreślałw programie Puls Miasta i Regionu Robert Kuropatwa. – Jednak każdy kredytobiorca jest w innej sytuacji, dlatego trudno ocenić dla ilu osób nowy sposób wyliczeń będzie korzystny. Mamy bardzo różne umowy z bankami, one się różnią np. okresem zaciągnięcia kredytu. Jeśli teraz spojrzymy na kogoś, kto zaciągnął kredyt w 2006 roku na 15 lat, czyli jest już w końcówce, to z jego punktu widzenia projekt może się okazać absolutnie nieopłacalny- wyjaśnia.
Robert Kuropatwa z Ruchu Społecznego Stop Bankowemu Bezprawiu radzi aby każdy z kredytobiorców skorzystał z kalkulatora umieszczonego na stronie kancelarii prezydenta i sam ocenił, czy przedstawione propozycje są dla niego korzystne.
Posłuchaj całej rozmowy:
Nazwa | Plik | Autor |
Frankowicze o prezydenckim projekcie | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |