Łodzianie protestowali w Warszawie w obronie Puszczy Białowieskiej
W Warszawie odbył się dziś (17 stycznia) “Marsz Entów w obronie Puszczy Białowieskiej.” Wśród protestujących byli też łodzianie.

Protest związany był z planowaną wycinką niemal pół miliona drzew w najstarszym lesie Polski. Łodzianom w Warszawie przewodniczyła Hanna Gill-Piątek z partii Zielonych. – Były ze mną między innymi osoby z Uniwersytetu Łódzkiego, a także aktywiści, którzy zajmują się ekologią w Łodzi. Minister środowiska wydał decyzję, że puszcza ma być wycinana. Teoretycznie dlatego, że zagraża jej straszny kornik. A tak naprawdę to powinien być rezerwat, w którym ingerencja człowieka ograniczona jest do minimum – dodaje.
W Warszawie odbyła się również kontrmanifestacja, której uczestnicy apelowali o usunięcie drzew zaatakowanych przez kornika, spotkali się oni z ministrem środowiska. Jan Szyszko uspokajał, że na razie nie podjęto żadnych decyzji i nadal obowiązują różne formy ochrony puszczy. – Są dokumenty, które zgodnie z prawem mają realizować zadania w celu ochrony zasobów przyrodniczych tego regionu. Pan minister Konieczny, jako mój pełnomocnik, zajmuje się w tej chwili inwentaryzacją dokumentów prawnych i stanu zasobów przyrodniczych. O postępie tych prac będziemy informować – mówił minister Szyszko.
Spór zaczął się po tym, jak Lasy Państwowe poinformowały, że w Puszczy Białowieskiej jest ogromna inwazja kornika i jedynym sposobem na jej zatrzymanie jest wycinka 400 tysięcy drzew zaatakowanych przez owada.
/IAR /Natalia Żyto/ buch