Trwa strajk w łódzkim MOPS-ie
Drugi dzień strajkują pracownicy socjalni w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Łodzi. Klienci mogą korzystać z pomocy wyznaczonych urzędników.
W sprawie pracowników pomocy społecznej w Łodzi powiedziano już wiele. Kolejne próby osiągnięcia porozumienia nie odniosły skutku i od poniedziałku, 11 stycznia,w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej trwa strajk. Pracownicy nie mogą porozumiećsię z dyrekcją i władzami miasta w kwestii wynagrodzeń i warunków pracy. Klienci są obsługiwani przez wyznaczonych urzędników.
Nazwa | Plik | Autor |
Klienci o strajku w MOPS-ie | audio (m4a) audio (oga) | |
Kim są i czym zajmują się pracownicy MOPS | audio (m4a) audio (oga) | |
Dyrektor do strajkujących | audio (m4a) audio (oga) |
Z ankiety przeprowadzonej wśród pracowników, praca socjalna to w Polsce zawód wysoce sfeminizowany, kobiety stanowiły aż 94,2 proc.respondentów, a mężczyźni jedynie 5,8 proc.Większość z nich wybrała tę pracę z powołania, aby “pomagać innym”. Teraznarzekają na nadmierną biurokrację, niski prestiż zawodu i złe warunki pracy.
Sylwester Tonderys ze związku pracowników socjalnych w łódzkim MOPS-ieiAlicja Nowakowska przewodnicząca zarządu ZOZZwiązku Zawodowego Pracowników Socjalnych w MOPS w Łodziwyjaśniają, że praca socjalna w MOPS to praca niezwykle stresująca i odpowiedzialna.- Przede wszystkimpracownicy socjalni zajmują się udzielaniempomocy socjalnej, oraz przeciwdziałaniem szeroko rozumianej patologii, to działanie na pograniczu doradcy i urzędnika, który zajmuje się w znacznym stopniu kontrolą- tłumaczą rozmówcy Radia Łódź. -Trafiają tu byli więźniowie, repatrianci, uchodźcy, Bywają klienci agresywni, zdarzają się groźby i prześladowania, mamy przykład z Makowa, gdzie dwie pracownice zginęły w miejscu pracy – przypominają.
– Pracownik socjalny, pracujący w terenie naraża swoje zdrowie, a czasami nawet i życie. Musi sprostać wielu wyzwaniom i ma na głowie wielu innych ludzi- skarżą się pracujący w łódzkim MOPS-ie pracownicy terenowi. Twierdzą, że w Łodzi powinno być więcej pracowników terenowych, bo obecnie na jednego z nich przypada zbyt wiele rodzin, którymi muszą się zajmować, coutrudnia skuteczną pracę.
Pełniąca obowiązki dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi,Małgorzata Wagner, odpowiada, że liczba pracowników jest wystarczająca,potrzebna jest tylko lepsza organizacja pracy.
Nie wiadomo jeszcze kiedy zakończy się akcja strajkowa, bo związki zawodowe zapowiadają, że będą protestować do skutku.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |