Janusz Wojciechowski
Gościem Magdaleny Gałczyńskiej w Rozmowie Dnia był Janusz Wojciechowski, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

– Sytuacja jest jasna. Trybunał Konstytucyjny nie miał prawa oceniać uchwał Sejmu, dlatego, rezygnując z orzekania w tej sprawie podjął jedyną możliwą decyzję – powiedział w Rozmowie DniaJanusz Wojciechowski, europoseł PiS. – Trybunał orzekł rzecz oczywistą, a mianowicie, że nie bada uchwał Sejmu w sprawach indywidualnych. I wbrew temu co sądzi prezes Rzepliński, mamy bardzo klarowną i jasną sytuację. Mamy piętnastu sędziów Trybunału, tymi sędziami są ci, którzy byli dotychczas oraz tych pięciu, którzy zostali wybrani w grudniu – tłumaczył na antenie Radia Łódź.
Tymczasem prezes TK Andrzej Rzepliński jednoznacznie stwierdził, że Trybunał liczy obecnie 18 sędziów, bo trójka wybranych przez koalicję PO-PSL w poprzedniej kadencji została wskazana zgodnie z ustawą zasadniczą. Tej trójki prezydent Andrzej Duda nie zaprzysiągł. TK ma w najbliższym czasie zająć się nowelą ustawy o Trybunale autorstwa PiS. Prezes Rzepliński zapowiedział, że w posiedzeniu weźmie udział nie 15 jak chciałby PiS, a 10 dotychczasowych sędziów.
Zdaniem europosła jest to sytuacja nie do zaakceptowania. – Mamy piętnastu sędziów Trybunału. Tych pięciu wybranych w grudniu, wybranych i zaprzysiężonych przez prezydenta, przyjdzie do Trybunału, usiądzie i będzie orzekać. To jest ich nie tylko prawo, ale i obowiązek. Jakakolwiek dalsza eskalacja tego konfliktu całkowicie obciąży prezesa Rzeplińskiego. Powinien on dopuścić do orzekania nowych sędziów, bo jeśli tego nie zrobi to będzie łamał prawo, a to jest rzecz niewyobrażalna – ocenia Wojciechowski.
Połowa lutego to możliwy, choć wciąż niepotwierdzony termin posiedzenia Trybunału Konstytucyjnego, na którym badana będzie nowela PiS dotycząca sądu konstytucyjnego.
Posłuchaj Rozmowy Dnia i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
– brak tytułu – | audio (m4a) audio (oga) |