Michał Seweryński
Gościem Magdaleny Gałczyńskiej w Rozmowie Dnia był senator Michał Seweryński.
– W Polsce może istnieć “systemowe zagrożenie praworządności” – taką opinię wyraził unijny komisarz do spraw gospodarki cyfrowej, Guenther Oettinger. A chodzi o nowelizację ustawy o mediach publicznych, przeprowadzoną przez Prawo i Sprawiedliwość w ostatnim dniu starego roku. Zdaniem senatora PiS, prof. Michała Seweryńskiego, takie wypowiedzi unijnych polityków na temat Polski mogą być uznane za mało odpowiedzialne. – Bym powiedział niegrzecznie, że to są duby smalone, które panOettinger opowiada. Unia nie będzie nas uczyć standardów demokracji, bo my je znamy – powiedział senator w Rozmowie Dnia Radia Łódź.
13 stycznia Komisja Europejska ma wszcząć postępowanie w sprawie “przywrócenia w Polsce praworządności”. Początkowo, zgodnie z unijną praktyką, politycy z Brukseli mogą nasz kraj jedynie słownie napominać. Później jednak, zgodnie ze wspólnotowymi przepisami, gdyby Komisja uznała, że w Polsce faktycznie dochodzi odo naruszenia praworządności, konsekwencje mogą być poważniejsze. Na przykład, Unia może robić trudności z pomocą publiczną dla polskich kopalń.
Zdaniem prof. Seweryńskiego, wszystko to na pewno nie dojdzie do skutku. – Nie mamy co się za bardzo przejmować tymi pogróżkami rzucanymi na wiatr, różnymi oświadczeniami. To, że będą się srożyć, deklarować, że będą deklamować, jest to normalny język – przekonuje senator.
Przypomnijmy, przegłosowana przez Senat w Sylwestra, tak zwana “mała nowelizacja” ustawy o mediach publicznych zakłada, między innymi, że ich zarządy oraz rady nadzorcze zostaną zmienione tuż po wejściu ustawy w życie. Nowych prezesów powoływać ma minister skarbu państwa.
Posłuchaj Rozmowy Dnia i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
– brak tytułu – | audio (m4a) audio (oga) |