Nocna strzelanina w Łodzi. Zarzuty dla pseudokibiców
Ośmiu pseudokibiców, którzy wrzucili race na teren aresztu śledczego w Łodzi, usłyszało w środę (30 grudnia) prokuratorskie zarzuty.

Kiedy na miejsce podjechała policja, mężczyźni zaczęli uciekać samochodami, próbowali też potrącić policjantów. Do zdarzenia doszło w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia.
Rzecznik Prokuratory Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania: – Dzisiaj prokurator przedstawił im zarzuty dotyczące sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa pożaru. Czyn ten zagrożony jest karą do ośmiulat.
Nadal trwają poszukiwania osób, które chciały potrącić policjantów. – Niestety nadal nie udało się ustalić tożsamości osób, które próbowały potrącić autem,interweniujących funkcjonariuszy policji – dodaje prokurator Kopania.
26 grudniaprzy ulicy Stokowskiej w Łodzi grupa pseudokibiców rzucała race na teren aresztu śledczego. Mężczyźni w wieku 20-30 lat zostali zatrzymani przez policję, po krótkim pościgu. Funkcjonariusze musieli użyć broni służbowej do ostrzelania ich samochodów. Sprawą zajmuje się widzewska prokuratura.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |