Poświąteczny czas wyrzucania jedzenia
Jesteśmy gościnni, lubimy przygotowywać duże porcje, zwłaszcza w okresie świątecznym. Czulibyśmy się fatalnie, gdyby jakiejkolwiek potrawy zabrakło. Jak czujemy się wyrzucając niezjedzone kilogramy?

W okresie świątecznymlodówki w naszych domach wypełnią się produktami, z których zostaną przygotowane tradycyjne potrawy. W tym czasie więcej kupujemy, przygotowujemy i niestety też marnujemy.
Główne przyczynymarnowania żywności:
– przegapienie terminu przydatności do spożycia 39%
– zbyt duże porcje posiłków 34%
– zbyt duże zakupy 22%
– niewłaściwe przechowywanie 21%
– zakup złego jakościowego produktu 20 %
– brak pomysłów na wykorzystanie składników do różnych dań 5%
– inne 2%
Badania przeprowadzone przez Instytut Millward Brown na zlecenie Federacji Polskich Banków Żywności dowodzą, że PIECZYWO jest najczęściej marnowanym ze wszystkich artykułów spożywczych. Według szacunku aż 62% polaków biorących udział w badaniach przyznało się do wyrzucania pieczywa. Najczęstą przyczyną marnowania pieczywa są zbyt duże i nieprzemyślane zakupy, na drugim miejscu jestnieodpowiednie przechowywanie.

Według raportu OWOCEsą na 2, a WARZYWAna 4 miejscu pod względem najczęściej wyrzucanych produktów. 47% Polaków, biorących udział w badaniu, przyznaje się do marnowania owoców. Z tego wychodzi, że statystycznie co drugi Polak nie wykorzystuje tego co dała natura. Natomiast do marnowania warzyw przyznaje się 35% Polaków, czyli mniej więcej co trzeci Polak. Przyczyny są różne. Kupujemy, bo gdzieś w głowie mamy przekonanie, że warzywa i owoce są ważne w naszej diecie, ale zapominamy o tym podczas przygotowywania posiłków. Problemem jest również to, że w momencie zakupu nie mamy konkretnie sprecyzowanego planu jak je wykorzystać. Są, więc kupujemy. Trzecim, najczęsciej podawanym powodem marnowania owoców i warzyw jest kupowanie ich z uwagi na okazyjną cenę.

Marnowane WĘDLINYznajdują się w badaniach zwykle na drugimlub trzecim miejscu, wyprzedzając lub dając się wyprzedzić owocom. Do wyrzucania wędlin przyznaje się ponad 40% Polaków.Przyczyną są przede wszystkim nieprzemyślane zakupy. Kupujemy za dużo, ponieważ źle przekalkulowaliśmy ilość niezbędną do zaspokojenia potrzeb naszej rodziny. Robimy spontaniczne zakupy, często będąc głodnym.
Tymczasem zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacja Zdrowia (WHO),wędliny należą do grupy produktów, po które powinniśmy sięgać w ilości jednej porcji dziennie, czyli 100 g. Wędliny i mięso znajdują się prawie na najwyższym poziomie piramidy żywieniowej. Oznacza to, że są potrzebne nam, ale w ograniczonych ilościach.

Na kolejnych pozycjach do zmarnowania znalazły się jogurty, sery, ziemniaki, mleko, dania gotowe oraz mięso. Produkty pakowane marnują się równie często jak świeże, ponieważ zapominamyo sprawdzaniu daty przydatności do spożycia.
Szacuje się, że 1/3 żywności jest wyrzucona do koszy lub kierowana do firm utylizacyjnych. Część z tych produktów można byłoby uratować, część to wciąż pełnowartościowa żywność. W czasie świąt to szczególnie przykre, kiedy myślimy o ponad 2 mln osób żyjących w trudnych warunkach materialnych w Polsce, podkreślają przedstawiciele Federacji Polskich Banków Żywności.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |