W zeszłym roku w Wigilię i pierwszy dzień Bożego Narodzenia doszło do 161 wypadków, w których zginęło 26 osób. Tegoroczne zestawienie to 111 zdarzeń drogowych, w których życie straciło tylko pięć osób.

Komisarz Andrzej Browarek z Komendy Głównej Policjiocenia, że na mniejszą liczbę wypadków ma wpływ pogoda. – Święta upływają w całym kraju pod znakiem raczej jesiennej, a nie zimowej aury. Poza tym kierowcy nauczyli się już, że według nowych przepisów przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym może grozić nawet utratą prawa jazdy – wyjaśnia.

Policja kładzie w święta szczególny nacisk również na kontrolowanie stanu technicznego pojazdów oraz trzeźwość kierowców. Tu bilans tego i ubiegłego roku jest podobny: policja zatrzymała przez dwa dni prawie czterystu zmotoryzowanych pod wpływem alkoholu.

W całym kraju nad bezpieczeństwem kierowców w czasie świąt czuwa kilka tysięcy funkcjonariuszy. Wzmożone kontrole będą przeprowadzane jutro, kiedy wiele osób będzie wracać od rodzin ze świątecznego wypoczynku.

Pierwsze świąteczne podsumowania przedstawiła też straż pożarna. W ciągu dwóch dni (Wigilia, Boże Narodzenie) strażacy gasili 566 pożarów, w których zginęło pięć osób. Ponad połowa interwencji została przeprowadzona tylko w Wigilię – poinformował starszy brygadier Paweł Frątczak.

25 grudnia doszłonatomiast do 279 pożarów, w których zostało rannych szesnaście osób. Z danych przekazanych przez Pawła Frątczaka wynika, że obecne święta są zdecydowanie spokojniejsze, niż te z roku poprzedniego. W 2104 roku tylko w pierwszy dzień świąt doszło do 201 pożarów, w których życie straciło aż jedenaście osób.
Do pożarów dochodzi najczęściej z powodu złego stanu urządzeń grzewczych lub złej ich eksploatacji. (iar)