Opłaty wzrosną. Podatek od nieruchomości, woda i ścieki w górę
Od przyszłego roku w górę idzie podatek od nieruchomości w Łodzi. Radni już zgodzili się na podwyżkę. Co prawda jest ona minimalna, ale to pierwsza korekta stawek lokalnych podatkowych od 3 lat.

Przewodniczący komisji finansów w łódzkiej Radzie Miejskiej, Władysław Skwarka, przekonuje, że podwyżka jest naprawdę minimalna, bo w niektórych przypadkach wyniesie ona zaledwie grosz. – Jest tak minimalna, że aż trudno policzyć, bo w jednej kategorii to jeden grosz, w drugiej dwa grosze, a najwięcej to 4 grosze. Te 4 grosze dotyczą terenów i budynków, wykorzystywanych do działalności gospodarczej- wyjaśnia.
Podwyżka podatku najmniej odczuwalna będzie dla zwykłych łodzian, a jednocześnie podniesie wpływy do budżetu miasta. – Dla średniego przedsiębiorcy to będzie 5 złotych rocznie, a więc nawet tego nie odczuje. Natomiast wzrost w budżecie wyniesiekilka milionów złotych -dodaje radny Skwarka.
Od przyszłego roku wzrosną takżeceny za wodę i odbiór ścieków w Łodzi. Radni zatwierdzili propozycję nowych taryf, złożoną przez Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Gospodarstwa domowe zapłacą o 23 groszy więcej za metr sześcienny, czyli zamiast 3,95 4,18 zł. Nie zmieni się natomiast stawka dla firm i przedsiębiorstw, które dalej będą płacić 4,59 zł za metr sześcienny. Podobnie będzie w przypadku odbioru ścieków. Firmy dalej będą płacić 4,46 zł, a gospodarstwa domowe zapłacą o 44 grosze więcej.
Niewykluczone, że łodzianie więcej zapłacą za parkowanie, za czynsze w lokalach komunalnych, a nawet za bilety MPK.