Marsz przeciwko terroryzmowi. Będzie kontrmanifestacja?
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższą sobotę (21.11) odbędzie się kontrmanifestacja dla organizowanego przez partię KORWiN i narodowców marszu przeciwko terroryzmowi.

CZYTAJ TAKŻE:W Łodzi odbędzie się marsz przeciwko terroryzmowi
Jak przekonują organizatorzy pikiety to tak naprawdę nie marsz przeciwko terroryzmowi, a przeciwko imigrantom.
Jeden z inicjatorów kontrmanifestacji Piotr Kowalski nie zgadza się na stawianie znaku równości między uchodźcami a terrorystami. – Dla organizatorów marszu każdy uchodźca jest terrorystą. Tak naprawdę ci ludzie uciekają z krajów objętych wojną. Myślę, żew Łodzi jest więcej osób, którym nie podoba się ten marsz przeciwko terroryzmowi – dodaje Kowalski.
Pikieta ma zostać zorganizowana na skrzyżowaniu Piotrkowska/Jaraczai czekać na marsz.Jej organizatorzy już zgłosili zamiar manifestowania w urzędzie, jednak nie wiadomo jeszcze czy otrzymają zgodę na kontrmanifestację.
Tymczasem organizatorzy sobotniego marszu przeciwko terroryzmowizapewniają, że nie jest on skierowany przeciwko uchodźcom. Zarówno działacze partii KORWIN, jak i Ruchu Narodowego podkreślają, że nie widzą nic złego w przyjmowaniu osób, które uciekają przed wojną. – Jasno podkreślamy, że jesteśmy przeciwko tym, którzy stanowią zagrożenie terrorystyczne, a także przeciwko imigrantom ekonomicznym, czyli tym, którzy przybywają po to, by mówiąc wprost i kolokwialnie: “pobierać socjal” – wyjaśniaPrzemysław Kicowski z Ruchu Narodowego.