Wartoprzeczytać
Gortat nie przypilnował Howarda. Wizards przegrali z Rockets
Washington Wizards przegrali z Houston Rockets 112:113. Marcin Gortat przeciwko Dwightowi Howardowi zagrał słabo, opuszczając parkiet po 6 faulach.
W Orlando Magic Marcin Gortat był uczniem Dwighta Howarda. Teraz Polak próbuje zbliżyć się poziomem do swojego dawnego kolegi, ale kiedy dochodzi do meczów ich drużyn widać jak dużo jeszcze naszemu środkowemu brakuje. Nie inaczej było dzisiaj w nocy czasu polskiego.
Washington Wizards dzielnie walczyli z Houston Rockets i nawet mogli wygrać, ale James Harden na 4 sekundy przed końcem zmienił wynik z 110:112 na 113:112 dla “Rakiet”. W całym spotkaniu “Broda” zdobył 35 punktów, a drugi w drużynie gospodarzy – Howard – 24 “oczka”.
Występ Gortata przeciwko “Supermenowi” wypadł blado. Łodzianin zdobył tylko 6 punktów (3/7 rzutów z gry i 0/1 z wolnych). Do tego dołożył 8 zbiórek (Howard miał 16), 2 bloki i po jednej asyście, stracie i przechwycie. Nasz środkowy grał niecałe 28 minut. Parkiet musiał opuścić na 3,5 minuty przed końcem meczu, po 6. faulu. Aż 4 przewinienia Polak popełnił na Howardzie.
Wizards z dorobkiem 25 zwycięstw i 27 porażek zajmują 6. miejsce w Konferencji Wschodniej. Teraz czeka ich przerwa na Weekend Gwiazd (14-16 lutego).