Pomylone głosy w gminie Wieruszów
Kandydatka na posła Elżbieta Nawrocka z PSL dopatrzyła się, że oddane na nią głosy znalazły się w rubryce innego kandydata. Burmistrz Wieruszowa przyznaje, że w jednej z komisji doszło do pomyłki, ale na poprawienie błędu jest już za późno.

Elżbieta Nawrocka zdeklasowała wszystkich pozostałych kandydatów z listy,przynajmniej w Teklinowie koło Wieruszowa. – Akurat tę komisję zapamiętałam, bo na 51 głosów, które otrzymało PSL, 50 było moich, i nagle natknęłam się na informację, że ja mam 0 głosów w tej komisji- tłumaczy.
Sprawa trafiła do krajowego biura wyborczego. Okazało się, że głosy nie przepadły. Przez pomyłkę zostały wpisane do rubryki innego kandydata z tej samej listy, wyjaśnia burmistrz Rafał Przybył.- Jest to oczywiście smutna sytuacja, ale ona wynika z błędu ludzkiego, może ze zmęczenia – wyjaśnia burmistrz.
Elżbieta Nawrocka może odwołać się do sądu. Nawet jeśli odzyskałaby oddane na nią głosy i tak nie dostałaby się do Sejmu.