PGE Skra odzyska tytuł?
Siatkarze PGE Skry Bełchatów zapowiadają duże emocje i walkę do samego końca w nadchodzącym sezonie PlusLigi.

Jesteś kibicem? Słuchaj i czytaj relacje na żywo z meczów w Radiu Łódź.
Wszystkie transmisje dostępne są tutaj.
Już w środę (28 października) rozpoczyna się sezon 2015/2016 PlusLigi. Na początek o Superpuchar Polski zagrają Asseco Resovia Rzeszów i LOTOS Trefl Gdańsk. Rywalizacja typowo ligowa rozpocznie się w piątek (30 października). Tytułu bronią rzeszowianie, ale rywali mają mocnych, a wśród nich PGE Skrę Bełchatów. -Ten sezon będzie niezwykle ciekawy i wyrównany, jak nigdy w historii. Wiele zespołów ma silne składy. Każdy mecz rundy zasadniczej będzie istotny. Tylko dwie najlepsze drużyny powalczą o Mistrzostwo Polski – tłumaczy Konrad Piechocki, prezes bełchatowian.
PGE Skra celuje w odzyskanie tytułu, ale przede wszystkim zespół ma stwarzać piękne widowiska i walczyć o każdą piłkę. -Nie możemy gwarantować zwycięstw, ale wierzę, że mamy szeroki i wyrównany skład oraz duży potencjał, dzięki czemu powalczymy o odzyskanie tytułu dla Bełchatowa – zapowiada prezes Piechocki.
W poprzednim sezonie podopieczni Miguela Angela Falasci zajęli dopiero trzecie miejsce. Stanęli też na najniższym stopniu podium w Lidze Mistrzów. W głównej mierze było to pokłosie Mistrzostw Świata. Trener Falasca miał do dyspozycji w okresie przygotowawczym tylko dwóch graczy. Tym razem było trochę lepiej. Przede wszystkim odpoczął lider, a zarazem kapitan – Mariusz Wlazły. -Mam nadzieję, że wypocząłem na tyle, żeby sprostać trudom tego sezonu. Jest bardzo wyrównany poziom drużyn. Obiecujemy wiele emocji i walkę w każdym spotkaniu. Jak to się zakończy dowiemy się ok. kwietnia-maja – mówi “Szampon”.
Dopiero w ostatnich dniach do drużyny dołączyli Mistrz Europy i zdobywca Ligi Światowej – Nicolas Marechal, Srecko Lisinać, Karol Kłos oraz Nicolas Uriarte i Facundo Conte, którzy z Reprezentacją Argentyny wywalczyli awans na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro.E
Na początku sezonu na pewno zabraknie Michała Winiarskiego, który ciągle leczy kontuzję. Pierwszy mecz bełchatowianie rozegrają w piątek w Kielcach z tamtejszym Effectorem.