Poseł Cezary Tomczyk zapewniał w Rozmowie Dnia, że lotnicy z Łasku będą mogli podnosić swoje kwalifikacje. – Bardzo czekaliśmy na ten przetarg. Dlatego, że te samoloty pozwolą naszym asom przestworzy szkolić się do latania na F-16. Do tej pory takie szkolenia odbywały się albo w Stanach Zjednoczonych albo w Polsce na bardzo drogich eksploatacyjne samolotach F-16 – mówi Cezary Tomczyk, poseł na Sejm RP.

Samoloty dla przyszłych pilotów F-16 muszą spełniać ściśle określone wymogi. – To są samoloty, które muszą mieć tak zwany szklany kokpit. Właśnie po to, by można było odbywać szkolenie myśliwskie. Jest tylko kilka takich samolotów, między innymi to są samoloty T-50, Hawk, i samoloty włoskie, które wybraliśmy. W przetargu w dużej mierze decydowała cena, ale tym razem nie tylko – tłumaczy Tomczyk.

Producenci maszyn mogli zdobyć maksymalnie 50 proc. punktów za najniższą cenę. Reszta uzależniona była od jakości sprzętu. Tegoroczne inwestycje w polską armię wyniosą ogółem 8 miliardów złotych.