Poniedziałek, 26 października
Wydarzenia, wystawy, projekcje, spotkania, premiery, koncerty… Oto kilka propozycji, w których warto wziąć udział.
“Cud albo Krakowiaki i Górale”. Opera Narodowa w Łodzi [spektakl]
Z okazji 250-lecia Teatru Publicznego w Polsce w łódzkie operze zobaczymy produkcję warszawskiego Teatru Wielkiego – “Cud albo Krakowiaki i Górale”.
“Cud albo Krakowiaki i Górale” Wojciecha Bogusławskiego z muzyką Jana Stefaniego, uznawany jest za pierwszą polską operę narodową. Powstała i wystawiona niedługo przed trzecim rozbiorem, w dowcipnej, lekkiej formie muzycznej i błyskotliwym tekście zawierała bardzo wyraźne przesłania narodowościowe i niepodległościowe, szczególnie ważne dla publiczności polskiej w owym czasie. Dziś, gdy aspekt ten ma już znaczenie wyłącznie historyczne, Krakowiaki i Górale pozostają wciąż atrakcyjnym utworem o wysokich walorach scenicznych, uniwersalnym przesłaniu wpisanym w mądrość ludową i wdzięcznym materiałem warsztatowym dla młodych wykonawców.
W produkcji Opery Narodowej wzięli udział adepci i absolwenci Programu Kształcenia Młodych Talentów, czyli Akademii Operowej warszawskiego Teatru Wielkiego. Specjalnie na potrzeby tej realizacji została powołana orkiestra, złożona z młodych muzyków grających na instrumentach historycznych lub ich kopiach. Podstawą muzyczną dzieła jest autorskie opracowanie partytury, przygotowane przez Władysława Kłosiewicza na podstawie materiałów źródłowych, w tym rękopisów Jana Stefaniego. Kłosiewicz, wybitny interpretator muzyki dawnej, objął kierownictwo muzyczne całej produkcji i przybliżył młodym muzykom tajniki wykonawstwa historycznego.
Spektakl zobaczymy w poniedziałek, 26 października o godzinie 18:30 w Teatrze Wielkim na placu Dąbrowskiego.
Zobacz wszystkie dzisiejsze wydarzenia
Paszcza rekina i tajemnicza kopalnia. Akcelerator emocji stanął w Manufakturze [plener]
Jak to jest stanąć oko w oko z groźnym rekinem albo zanurzyć się w czeluściach tajemniczego podziemia? Sprawdzała to nasza reporterka na rynku Manufaktury.
Chodzi o akcelerator emocji, czyli salon atrakcji multimedialnych. Demonstrowane tam pokazy w wielu wymiarach gwarantują widzom pełne spektrum doznań: zapach, temperaturę, bryzę wody i powiew powietrza.
Pierwsza z przygotowanych, wielowymiarowych atrakcji pozwoli nam przeżyć niemal dosłownie – atak rekina. Po wejściu do rekinarium przenosimy się w głębiny oceanu. Możemy także wybrać się w podróż w głąb Ziemi. Zwiedzający wsiadają do magicznego wagonika w Tajemniczym Podziemiu.
“Witold Sobociński. Wizualna ciągłość obrazu”. Wystawa w Muzeum Kinematografii [ekspozycja]
Witold Sobociński, jeden z najznakomitszych polskich autorów zdjęć filmowych jest bohaterem wystawy w Muzeum Kinematografii w Łodzi.
Sobociński jako operator filmów fabularnych zadebiutował w 1967 roku filmem Ręce do góry Jerzego Skolimowskiego. W kolejnych latach bogatej kariery współpracował z Andrzejem Wajdą (Wesele, Ziemia obiecana), Wojciechem Jerzym Hasem (Sanatorium pod Klepsydrą), Romanem Polańskim (Frantic), Krzysztofem Zanussim (Życie rodzinne), Andrzejem Żuławskim (Trzecia część nocy), Piotrem Szulkinem (O-bi, o-ba. Koniec cywilizacji), Jerzym Kawalerowiczem (Śmierć prezydenta), Feliksem Falkiem (Był jazz). Przy okazji tego ostatniego tytułu warto przypomnieć, że w latach 1947-58 Sobociński grał na perkusji i puzonie w legendarnym zespole jazzowym Melomani.
Witold Sobociński jest autorem zdjęć do ponad 90 filmów fabularnych, etiud, filmów dokumentalnych i seriali telewizyjnych. Środowisko filmowe darzy go niezwykłą estymą. Za swoje dokonania artystyczne Sobociński był wielokrotnie nagradzany, m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1998), Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (2011), Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis (2008), Złotymi Żabami na Międzynarodowym Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage (1994, 2000), Nagrodą Amerykańskiego Stowarzyszenia Operatorów Filmowych (2002), Nagrodą Specjalną Stowarzyszenia Autorów Zdjęć Filmowych (2014), Polską Nagrodą Filmową Orzeł w kategorii: Nagroda za Osiągnięcia Życia (2007), Nagrodą Platynowe Lwy za całokształt twórczości na 37. Festiwalu Filmowym w Gdyni (2012).
Na wystawie “Witold Sobociński. Wizualna ciągłość obrazu” pokazane są oryginalne materiały z prywatnego archiwum operatora oraz ze zbiorów Muzeum Kinematografii, w tym werki, fotosy, plakaty do tych dwunastu filmów, które sam Sobociński określił jako swoje najlepsze. Na ekspozycji znajdzie się również sprzęt filmowy, którego Sobociński używał, a także niespodzianka związana z miłością artysty do muzyki jazzowej. Całość dopełnią zarejestrowane wywiady z wybitnymi twórcami filmowymi i wypowiedzi samego Witolda Sobocińskiego.
Wystawę można oglądać w łódzkim Muzeum Kinematografii na placu Zwycięstwa do 22 listopada.
Wystawa fotografii Sławomira Mrożka [manufaktura]
“Mrożek. Życie warte jest życia” – to tytuł wystawy fotograficzne, którą od wtorku (20 października) oglądać można w rotundzie Manufaktury w Łodzi.
Na kilkudziesięciu stelażach znajdują się dużych rozmiarów zdjęcia pokazujące dwa ostatnie lata życia wybitnego dramaturga. Autor fotografii Paweł Chara uważa, że wystawa w galerii handlowej gwarantuje kontakt z publicznością. – Jako twórca wiem, że muszę mieć jedną bądź dwie wystawy w galerii sztuki. Powinno się również wychodzić do miejsc, które odwiedza wiele osób. Niestety do galerii sztuki wchodzi się coraz częściej, ponieważ pada deszcz, a nie w celach relaksacyjnych. Stąd wybór padł na Manufakturę – wyjaśnia Chara.
Wystawę fotografii Sławomira Mrożka w rotundzie Manufaktury można oglądać do 10 listopada.