Czym się ogrzewamy? W zasadzie wszystkim. Śmieciowy problem
Pomalowane farbą deski, plastikowe butelki czy popularne reklamówki. To tylko kilka z rzeczy, którymi mieszkańcy regionu palą w piecach.

Strażnicy miejscy ze Zgierza w ostatnich dniach mają sporo pracy. Jak mówi komendant Dariusz Bereżewski podczas niedawnych przymrozków telefon interwencyjny robił się czerwony od zgłoszeń mieszkańców w sprawie spalania odpadów.
Ludzie palą tym, co mają pod ręką, przyznają pytani przez nas mieszkańcy Zgierza:
Nazwa | Plik | Autor |
Plaga śmieciowego ogrzewania | audio (m4a) audio (oga) |
Zanieczyszczenie dwutlenkiem siarki powietrza powoduje trudności w oddychaniu, tlenki azotu podrażniają płuca, tlenek węgla powoduje zatrucia i ma negatywny centralny układ nerwowy.
Niekontrolowany proces spalania śmieci prowadzi do przedostania się do atmosfery związków nazywanych dioksynami i furanami związanych z chorobami nowotworowymi. Powstają też koszty innego rodzaju: spalanie śmieci w domowych warunkach powoduje uszkodzenia instalacji i przewodów kominowych.