Afera łapówkarska. Dzisiaj wyrok
Sąd Okręgowy w Łodzi ogłosi wyrok w sprawie lobbysty Marka Dochnala i jego współpracownika Krzysztofa Popendy, którzy zostali skazani za wręczanie prawie 800 tysięcy złotych łapówek ówczesnemu posłowi SLD Andrzejowi P.

Obrońcy oskarżonychopierając się na wyroku Sądu Najwyższego wnieśli o umorzenie postępowania wobec oskarżonych. Prokuratura domagała się utrzymania w mocy wyroku wobec Dochnala i zmniejszenia kary wobec Popendy do 2 lat i 6 miesięcy więzienia. Adwokaci są zdania, że Dochnal powinien skorzystać z klauzuli bezkarności, bo wiedza śledczych pochodziła z podsłuchu, który nie był zalegalizowany. W tej sytuacji wyjaśnienia podejrzanego były jedynym źródłem wiedzy organów ścigania.
W czerwcu 2012 r. Sąd Rejonowy w Pabianicach skazał Dochnala na 3 lata i 6 miesięcy więzienia oraz 450 tys. zł grzywny, a Popendę na 2 lata i 10 miesięcy więzienia oraz grzywnę w wysokości 52,5 tys. zł. Rok później Sąd Okręgowy w Łodzi utrzymał wyrok w mocy. Sąd Najwyższy go uchylił. Łapówki miały być przekazywane ówczesnemu posłowi za informacje bądź działania dotyczące prywatyzacji niektórych polskich przedsiębiorstw. Chodziło o sprzedaż akcji Polskich Hut Stali koncernowi LNM Holdings oraz prywatyzację Grupy G8 i Huty Częstochowa.
Były poseł Andrzej P. w osobnym procesie został skazany na 3 lata wiezienia i 120 tysięcy złotych grzywny. Wyrok ma zapaść o godzinie 15.00.