Wojewoda Jolanta Chełmińska podkreślała że nagrody to wyróżnienie za ciężką pracę, w kształceniu młodych Polków: – Wiemy jak nasze dzieci często wyprowadzają nas z równowagi a tu trzeba podjąć trud opieki i odpowiedzialności za całą grupę. Mówimy o dzieciach z różnym temperamentem, różnych zainteresowaniach, z różnych środowisk, za ten trud nauczycielom należy się wielka wdzięczność-mówiła Chełmińska. Podczas obchodów Wojewódzkiego Dnia Edukacji Narodowej zostało wyróżnionych kilkuset nauczycieli z całego województwa łódzkiego.

Dzień Edukacji Narodowej w Polsce upłynął nie tylko pod znakiem nagród i życzeń, ale także protestów. W manifestacji przed Kancelarią Premiera wzięło udział około 15 tysięcy nauczycieli.
Minister edukacji Joanna Kluzik Rostkowska złożyła życzenia za pośrednictwem strony internetowej. W krótkim filmiku mówiła między innymi, że życzenia są adresowane do dyrektorów szkół, nauczycieli, pracowników administracyjnych, pań woźnych i kucharek. “Bawcie się dobrze, dzisiaj Wasze święto” – powiedziała minister edukacji.

Nauczyciele zamiast zabawy wybrali jednak protest. Domagają się 10-procentowych podwyżek od przyszłego roku. Sprzeciwiają się zamykaniu szkół i przekazywaniu ich stowarzyszeniom. Manifestację zorganizował Związek Nauczycielstwa Polskiego wspólnie z oświatową Solidarnością.
Prezes ZNP Sławomir Broniarz mówił, że z Ministerstwem Edukacji Narodowej nie ma już o czym rozmawiać. Dlatego związkowcy złożyli petycję, której adresatką była premier Ewa Kopacz. Z kolei przewodniczący oświatowej Solidarności Ryszard Proksa przyznał, że w ostatnich latach były podwyżki, jeżeli jednak weźmie się pod uwagę inflację, to według niego okaże się, że nauczyciele zarabiają teraz mniej niż w 2005 roku. Dodał, że wykształcony pedagog na początku swojej kariery zawodowej zarabia tylko 300 złotych powyżej najniższej krajowej.

Do protestujących nauczycieli przyszła minister edukacji. Joanna Kluzik-Rostkowska nie została jednak dopuszczona do głosu. Później, podczas briefingu prasowego przed gmachem MEN podkreślała, że w przyszłym roku będzie więcej pieniędzy na edukację. Chodzi o miliard 200 milionów złotych. Te pieniądze nie pójdą jednak na podwyżki dla nauczycieli. To mają być fundusze, które przekazane zostaną na przykład na zatrudnienie nowych nauczycieli, którzy będą pracować z dziećmi sześcioletnimi.

Życzenia nauczycielom złożyła Ewa Kopacz. Szefowa rządu oraz minister edukacji narodowej spotkały się w kancelarii premiera z nauczycielami i gimnazjalistami. Podczas uroczystości w kancelarii premiera wręczono medale i odznaczenia przyznane z okazji Dnia Nauczyciela. Specjalne dyplomy otrzymali stypendyści Prezesa Rady Ministrów. Ewa Kopacz zapowiedziała, że w programie PO jest likwidacja obowiązkowego egzaminu dla szóstoklasistów. – Chcemy znieść powszechnie obowiązujący egzamin zewnętrzny na zakończenie 6. klasy. Sprawdzanie mocnych i słabych stron uczniów będzie się odbywało w zupełnie inny sposób – będzie wylosowane tylko 10 procent szkół, które będą organizować te sprawdziany. Chcemy, żeby dzieci nie stresowały się i nie miały poczucia, że chodziło do lepszej lub gorszej szkoły – mówiła szefowa rządu.

Para prezydencka napisała list do pedagogów z okazji Dnia Edukacji Narodowej. Opublikowano go na stronie internetowej prezydenta. “W tym wyjątkowym dniu pragniemy podziękować Państwu za oddanie swojej pracy oraz wrażliwość i otwartość wobec każdego ucznia” – czytamy w piśmie. Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda zauważyli przy tym, że pedagodzy borykają się także z problemami. “Misja pełniona przez nauczycieli bywa trudna i zbyt często jest niedoceniana. Należy to zmienić. Polscy pedagodzy powinni mieć zapewnione coraz lepsze warunki do pełnienia swoich obowiązków” – napisała para prezydencka.

Dzień Edukacji Narodowej jest obchodzony w rocznicę powstania Komisji Edukacji Narodowej, utworzonej 14 października 1773 roku z inicjatywy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. (IAR)