Witold Skrzydlewski, prezes Orła Łódź, pokazał dzisiaj (10 lutego) wizualizacje nowego stadionu. Obiekt ma pomieścić 10400 widzów. Do dyspozycji kibiców będzie też 850 miejsc parkingowych. Koszt budowy stadionu to ok. 40 milionów złotych. – Stadion jest budowany z elementów, jak klocki LEGO. Dlatego jest tak tani – wyjaśnia prezes klubu. Milion zł będzie kosztowała dokumentacja, na którą są już przeznaczone pieniądze z Urzędu Miasta. Na razie rozpatrywane są dwie koncepcje budowy – jedna w miejscu, gdzie znajdują się boiska typu “Orlik”, bliżej ulicy 6 sierpnia, a druga przesunięta w stronę al. Włókniarzy (w miejscu istniejącego boiska do piłki nożnej). Dla klubu lepsza byłaby ta druga lokalizacja, gdyż można by było w trakcie robót rozgrywać mecze.

Skrzydlewski chce, aby Orzeł już w 2017 roku, na kiedy planuje się zakończenie inwestycji, na nowym stadionie jeździł w żużlowej Ekstralidze. – W tym roku chcemy walczyć o pierwszą czwórkę, a w kolejnym o awans. Jeśli to się nie uda, to nic się nie stanie, ale już w 2016 roku musimy awansować – mówi Skrzydlewski. Poza tym, w naszym mieście miałyby się odbyć Mistrzostwa Europy.

Na murawie w środku można by organizować koncerty, a na co dzień wynajmować jako boisko. Nieoficjalnie mówi się, że mógłby tam jednak powstać kort tenisowy.

Zobaczcie jak ma wyglądać nowy stadion Orła Łódź.