Rekordowy Bieg Fabrykanta. Szybka trasa, duża frekwencja, życiówki
W sobotę (29 sierpnia) w Łodzi odbył się V Bieg Fabrykanta, którego trasa co roku prowadzi przez najważniejsze zabytki Księżego Młyna. Tegorocznej edycji po raz pierwszy towarzyszyły Mistrzostwa Polski Kobiet 2015 w biegu ulicznym na 10 km, a Bieg Fabrykanta włączono do cyklu biegów o Puchar Marszałka Województwa Łódzkiego.

Zawodnicy wystartowalio godz. 17 z centrum Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, skąd rozpoczęli zwiedzanie najbardziej fabrykanckiej części Łodzi. W tym roku, po raz pierwszy trasa zawodów (10 km)prowadziłarównież przez teren Białej Fabryki i znajdującego się tam skansenu. –W ciągu pięciu ostatnich lat Bieg Fabrykanta stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych imprez biegowych w Łódzkiem. Ciekawa trasa, organizacja zawodów oraz historyczny duch Łodzi każdego roku przyciągają co raz większą liczbę biegaczy. W tej edycji wytarowało blisko 1600 uczestników, a wśród nich najlepsze zawodniczki i najlepsi zawodnicy z Polski –wyliczaBartłomiej Sobecki organizator biegu.
Wtym roku pokonany został rekord szybkości ubiegłych edycji biegu. Z czasem 00:29:58 na metę dotarł faworyt Biegu Fabrykanta 2015 w kategorii open mężczyzn Artur Kozłowski, aktualny mistrz Polski w biegu na 5km oraz wicemistrz w biegu na 10 km. – Jestem bardzo zadowolony z biegu, planowałem pobiec trochę wolniej, ale od pierwszego kilometra atmosfera była świetna, przez całe 10 km niósł mnie doping kibiców. Biegłem w tempie 3 min/km do samego końca, więc wynik końcowy jest dla mnie bardzo satysfakcjonujący, tym bardziej, że za tydzień biorę udział w półmaratonie w Pile (Mistrzostwa Polski), więc była to dla mnie dobra rozgrzewka – mówił na mecie zwycięzca.

Pogoda w tym roku nie rozpieszczała, upał lał się z nieba, przez co bieg był wymagający. Pomimo trudności, padło wiele rekordów życiowych. – Trasa była bardzo szybka, na pewno można było ustanowić życiówkę. Dzisiaj było trochę za ciepło, ale biorąc pod uwagę ogólne warunki na trasie, całokształt oceniam na plus -mówi Kozłowski.
W rozgrywanych w ramach Biegu Fabrykanta IV Mistrzostwach Polski Kobiet 2015, niepokonana była Katarzyna Kowalska z czasem 00:33:36, która zdobyła swój pierwszy mistrzowski medal w biegu ulicznym. Druga na mecie była Dominika Napieraj 00:33:48, która po pasjonującym finiszu pokonała Iwonę Lewandowską o jedną sekundę.

Jak co roku, na mecie czekały na biegaczy pamiątkowe medale z łódzkim akcentem – jednym z zabytków, który można było podziwiać na trasie biegu. W tej edycji była to fabryka Ludwika Grohmana, w której znajduje się siedziba Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Zgodnie z tradycją, każdy medal ozdobiony został charakterystycznymi dla imprezy wąsami łódzkiego fabrykanta. Stu pierwszych zawodników otrzymało medale w kolorze złotym, a pozostali srebrne.