Orzeł niespodziewanie wygrywa
Żużlowcy Orła Łódź pokonali na własnym torze MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovię Ostrów Wielkopolski 51:39.

Zupełnie nieoczekiwanie żużlowcy Orła Łódź pokonali w niedzielę (16 sierpnia) na własnym torze MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovię Ostrów Wielkopolski 51:39. Przed spotkaniem to goście byli zdecydowanymi faworytami (bukmacherzy za wygraną łodzian płacili ponad 6 zł za każdą postawioną złotówkę). Dla Orła nie punktował tylko Damian Adamczak. Bez zarzutu spisali się natomiast pozostali zawodnicy, a najlepszy był Witalij Biełousow (14 pkt.).
– Jestem zadowolony i nie czuję się zmęczony, chociaż wczoraj miałem zawody w Szwecji i spałem tylko 3 godziny. Widać, że dobrze mi wychodzi, kiedy cały czas jeżdżę, mam kontakt z motocyklem. Nie czuję presji, wszystko wychodzi jak najlepiej. Najpierw miałem słaby start, ale byłem szybki na dystansie, trochę się męczyłem. Później koledzy podpowiedzieli jak ustawić motocykl i było już bardzo dobrze – przyznał Rosjanin.
Był to ostatni mecz Orła u siebie. Drużyna nie awansuje do fazy play-off. Zajmie piąte lub szóste miejsce. O tym, które ostatecznie, zdecyduje mecz w Krakowie za tydzień.