Premierowa wygrana nowego Widzewa [ZDJĘCIA]
Piłkarze RTS Widzewa Łódź wygrali na wyjeździe z Zawiszą Pajęczno 1:0. Sędziowie nie uznali jednak dwóch goli gospodarzy.
Od początku spotkania łodzianie próbowali atakować częściej prawą stroną, gdzie grał Adrian Budka. Większość podań do doświadczonego skrzydłowego była jednak zbyt mocna. W środku pola pewnością w utrzymywaniu piłki, ale i faulami wyróżniał się Princewill Okachi. Podopieczni Witolda Obarka nie potrafili jednak stworzyć sobie czystej sytuacji.
Gospodarze natomiast po jednym ze stałych fragmentów gry trafili do siatki. Sędzia odgwizdał jednak spalonego. W końcówce pierwszej połowy goście mocniej nacisnęli i tylko dzięki dobrym interwencjom Dawida Wnuka nie padła żadna bramka.
Po zmianie stron widzewiacy znów szukali okazji i w końcu im się udało. Princewill Okachi zagrał długą piłkę na prawe skrzydło, stamtąd poszło podanie w pole karne i Igor Świątkiewicz pewnym strzałem pokonał bramkarza gości.
W końcówce było dużo nerwów i faulów. Łodzianie starali się grać na czas, ale nie można ich za to ganić, szczególnie, że to pajęcznianie od początku przedłużali grę, kiedy się tylko dało. W doliczonym czasie gry gospodarze po raz drugi wpakowali piłkę do siatki. Radość była krótka, bowiem – podobnie jak w pierwszej części gry – sędzia odgwizdał spalonego. RTS Widzew Łódź wygrał pierwszy ligowy mecz 1:0.