Zieloną czapką w chińskich pieszych
Chińska policja wpadła na nowatorski pomysł karania pieszych, przekraczających ulicę w niedozwolonym miejscu. W mieście Shenzhen niesubordynowani piesi dostają od policji zielone czapki, Problem w tym, że czapki to nie tylko symbol łamania prawa, ale są sugestia zdrady małżeńskiej…

W ciągu jednego tygodnia w Shenzhen czapki wstydu założyło 11 000 osób, większość przyłączyła się do powszechnego protestu.
W języku chińskim “nosić zieloną czapkę” oznacza to samo co w naszej kulturze “być rogaczem”. Z tego powodu najbardziej protestowali mężczyźni, bo zielone czapki były odczytywane jako symbol małżeńskiej zdrady.
Policja do sprawy podeszła poważnie. Przeprowadzono sondaż, w którym ponad połowa ankietowanych opowiedziała się za zmianą koloru czapek.
IAR